Adam Ferency, jeden z najbardziej cenionych polskich aktorów, w szczerej rozmowie z Anną Puślecką opowiedział o dramatycznych wydarzeniach sprzed kilku lat. W 2016 roku przeszedł rozległy zawał serca, który doprowadził go do stanu śmierci klinicznej. Jak sam przyznał, jego doświadczenie było zupełnie inne, niż można by się spodziewać.