„ACCEPTANCE” Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie

magazynszum.pl 1 rok temu

Jesteśmy w tej chwili w fascynującym okresie historycznym, w którym paradigma relacji międzyludzkich ulega widocznej transformacji. Wzmacniani wiedzą na temat psychologii i neurobiologii uczymy się budować dialog z innymi, dbając o granice i nasze uczucia. Rozpoczęcie tego dialogu zaczyna się zaś od równoważenia monologu (lub dialogu ze sobą), czyli wewnętrznego strumienia świadomości, w którym płyniemy codziennie. Jakie słowa kierujemy wobec siebie, w szczególności w odniesieniu do naszych ciał? To ma bezpośredni wpływ na to, co słyszymy, gdy inni wypowiadają swoje opinie.

widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki
widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki
widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki
widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki
widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki
widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki

Marta Karkosa to młoda kobieta, która w swojej życiowej podróży, z aparatem w ręku, wnikliwie bada swoje kobiece istnienie w codziennych realiach współczesności. Stara się odnaleźć w wirze sprzecznych przekonań, stygmatyzacji, uprzedmiotowienia, tabu i walki o prawa. Nie jest w tym samotna, ponieważ wiele z nas może się z nią utożsamiać. Posiadanie ciała kobiecego wiąże się z ogromna odpowiedzialnośćą.

widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki
widok wystawy „ACCEPTANCE" Marty Karkosy w Galerii Très Bien w Warszawie, fot. Marta Karkosa, dzięki uprzejmości artystki

Wbrew narzuconym przez media powierzchownym standardom, Karkosa widzi kobiece ciało jako niesamowite zjawisko, niosące w sobie niezwykłą moc. Jej zachwyt tą mocą pozwala jej dostrzegać piękno w każdym ciele. Kanonizacja sylwetki w tym kontekście zdaje się być bezsensowna, a jej ocenianie staje się nielogiczne. Niemniej jednak, rozmawiając z innymi kobietami w różnym wieku, Karkosa odkrywa, iż to ocenianie przez cały czas jest obecne. Oceniamy swoje ciała, co sprawia, iż stajemy się wrażliwe na opinie innych na ten temat. Najwyraźniej widoczna pozostaje potrzeba w akceptacji i chęć jej osiągnięcia. Zaintrygowana tą tendencją, artystka skupia się na osobistej relacji z własnym ciałem, tworząc serię autoportretów.

Wystawa ACCEPTANCE to efekt tej całej podróży a jednocześnie jej kontynuacja.

Idź do oryginalnego materiału