Wszystko zapowiada, iż 6. sezon „The Crown” dostarczy wielu emocji związanych ze śmiercią księżnej Diany. Dominic West zapowiada konflikt Karola i książąt.
Za tydzień na Netfliksie zadebiutuje finałowa seria „The Crown„. 6. sezon został podzielony na dwie części, a pierwsza z nich (cztery odcinki) zobaczymy już 16 listopada. Obsada podsyca oczekiwania widzów, a Dominic West, odtwórca roli księcia Karola, obecnego Karola III, króla Wielkiej Brytanii, zapowiedział, iż jego bohatera czekają nieprzyjemności ze strony Williama i Harry’ego.
The Crown sezon 6 – będzie konflikt Karola i Williama
6. sezon pokaże śmierć Diany (Elizabeth Debicki) oraz reperkusje tragedii. Jedną z nich będzie wręcz namacalny gniew Williama i Harry’ego skierowany w stronę ojca. Dominic West nie miał jednak problemu z graniem takich scen, ponieważ sam ma dwóch synów i dobrze zna podobne sytuacje.
— Było [tego gniewu] całkiem sporo i było mi całkiem łatwo, ponieważ mam dwóch chłopców w tym samym wieku i chociaż nie dają mi tak popalić, jak William dawał Karolowi w tym sezonie, to było świetnie. Czułem się w tym jak na solidnym gruncie, wiedziałem, co robię – powiedział w rozmowie z Radio Times.
West podkreślił, iż zawsze chce stać po stronie swojego bohatera i pokazać jego punkt widzenia, równocześnie zdaje sobie sprawę jak trudne to zadanie w momencie, gdy z Karolem nie chce rozmawiać własny syn. Aktor rozumie, jak mógł czuć się monarcha, ale bierze pod uwagę również odczucia Williama.
— Jestem ojcem dwóch chłopców w tym wieku i myślę, iż zawsze staram się walczyć w narożniku Karola i zawsze staram się przedstawiać go w dobrym świetle. Nie zawsze mi się to udaje, ale myślę, iż w drugiej połowie sezonu, kiedy William daje mu popalić, jest na niego bardzo zły i nie chce z nim rozmawiać, [Karol] nie może dotrzeć do niego, do swojego syna, rozumiem, jak on się czuje.
Zdaniem Westa, w życiu każdego rodzica nadchodzi czas, gdy dziecko w pewien sposób karze rodzica poprzez odrzucenie, ale jest to niezbędne, by młody człowiek mógł dorosnąć.
— Na szczęście nie mam tego [problemu] jeszcze ze swoimi chłopcami, ale to kolejny sposób, w jaki Karol jest karany, i myślę, iż wszyscy rodzice są koniec końców karani przez swoje dzieci. Ostatecznie one muszą nas odrzucić, aby w jakiś sposób dorosnąć i myślę, iż kiedy dzieje się coś przerażająco tragicznego, jak to, co stało się z tymi dwoma chłopcami – ich matka umiera, ktoś ponosi winę, a Peter [Morgan, twórca serialu] napisał to tak, iż większość winy spada na Karola, i prawdopodobnie tak było. Wydało mi się to bardzo przejmujące i poruszające, ponieważ wymaga to bezwarunkowej miłości.
Księcia Williama w pierwszej części 6. sezonu „The Crown” gra Rufus Kampa, a w drugiej Ed McVey. Z kolei w Harry’ego najpierw wciela się Fflyn Edwards, a następnie Luther Ford. Tutaj znajdziecie wszystko, co wiemy o 6. sezonie „The Crown”, Możecie także dowiedzieć się, dlaczego kręcenie scen przed wypadkiem Diany było nie do zniesienia dla Elizabeth Debicki.