Drodzy Czytelnicy!
Nieustanna walka o pamięć i prawdę stała się motywem przewodnim tego numeru „Awedisu”. Otwieramy go informacją o dwóch wystawach: zakłamującej historię i teraźniejszość – jak pisze na naszych łamach Witold Repetowicz – ekspozycji „Dziedzictwo chrześcijańskie w wielokulturowej tożsamości Azerbejdżanu” oraz pokazującej postępujący proces wymazywania ormiańskich śladów wystawy „Górski Karabach (Arcach) – dziedzictwo w niebezpieczeństwie”. W obliczu nieustannych manipulacji głos Ormian musi być w tej sprawie donośny i jasno pokazujący, gdzie jest prawda, a gdzie fałsz.
Donośnym głosem wciąż przypominać trzeba też, iż Ormianie padli ofiarą dwóch ludobójstw: zorganizowanej 109 lat temu bezlitosnej kampanii antyormiańskiej w Imperium Osmańskim oraz – o czym mniej się mówi – zaplanowanej i przeprowadzonej przez UPA w okresie II wojny światowej zbrodni wołyńsko-galicyjskiej. Na kolejnych stronach prezentujemy relacje z odbywających się przy chaczkarach w całej Polsce obchodów Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa Ormian oraz wyjątkowej ceremonii na cmentarzu w Obornikach Śląskich, gdzie w jednej z mogił złożona została ziemia z grobu dwóch dziewczynek – sióstr Janiny Rozalii i Stanisławy Pudło – ofiar mordów w Kutach wiosną 1944 r. Poprzedza ją wstrząsające świadectwo z tamtych dni.
Trudna historia i teraźniejszość, naznaczona bólem i stratą, a ile jednocześnie w społeczności ormiańskiej życia! Na naszych łamach pokazujemy choćby zawsze gościnny Dom Ormiański, w którym z wielkim rozmachem celebrowany jest Rok Arshile’a Gorky’ego – wybitnego, choć niestety w Polsce mniej znanego ormiańskiego malarza, którego życie również było naznaczone przez mroczny czas genocydu.
Zostawiając Państwa z tą momentami niełatwą, ale – mamy nadzieję – interesującą lekturą, życzymy spokojnego czasu wakacji.
Redakcja
