
fot. Radio DoxaDługoletnia historia opolskiego fotografa. Za nami wernisaż wystawy fotografii Romana Hlawacza, artysty, podróżnika, autora książek i albumów. Wystawa nosi tytuł „Fotografia 50/75”.
– Jest to podsumowanie 50-lecia pracy twórczej i 75-lecie mojej przygody z fotografią – wyjaśnia Roman Hlawacz, autor wystawy, fotografik. – W fotografii zawsze się coś zmienia, ponieważ człowiek z wiekiem dojrzewa. Ta fotografia, którą wykonywałem 50 lat temu, czasami niektóre zdjęcia mi umykały. Teraz jak robiłem skan zdjęć z lat 60-tych, 70-tych, to się okazało, iż na nowo odkryłem swoje fotografie. Był to taki moment, w którym te dzieła dojrzały i ja wraz z nimi.
– Roman był bardzo aktywny, bo robił to co inni fotografowie czy fotograficy nie mieli takiego zlecenia, żeby na przykład wynająć helikopter i zrobić z góry zdjęcia różnych miast, a on właśnie tego dokonał – podkreśla Bogusław Laitl, fotografik.
– Roman to człowiek ogromnie życzliwy i za każdym razem, kiedy potrzebna była jakaś fotografia do książki, to on nigdy się nie zastanawiał i zawsze dawał – mówi Teresa Zielińska, wieloletnia opolska dziennikarka i autorka książek.
Wystawa składa się m.in. z portretów osób spotykanych przez autora w różnych miejscach na świecie. Dodajmy, iż wystawę można oglądać do 25 listopada w Galerii Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Opolu.
Roman Hlawacz, Bogusław Laitl, Teresa Zielińska:
autor: JD
















