41 lat temu Metallica wydała „Ride the Lightning” – album, który zdefiniował brzmienie thrash metalu

27 lipca 1984 roku na rynku ukazał się drugi studyjny album Metallici – Ride the Lightning. To dzieło, które nie tylko ugruntowało pozycję zespołu na scenie metalowej, ale też na nowo zdefiniowało granice gatunku. Wydany pierwotnie przez Megaforce Records, krążek był ostatnią współpracą Metalliki z tą wytwórnią – już kilka miesięcy później, we wrześniu, zespół podpisał kontrakt z Elektra Records, która wydała oficjalną reedycję płyty w listopadzie 1984.

Za kulisami tego przełomu stał Cliff Burnstein z agencji QPrime Management – człowiek, który miał już na koncie sukcesy z takimi gigantami jak AC/DC, Scorpions czy Aerosmith. To właśnie on przekonał zespół do zmiany wytwórni, otwierając drzwi do większego świata.

Tracklist:

1- Fight Fire with Fire

2- Ride the Lightning

3- For Whom the Bell Tolls

4- Fade to Black

5- Trapped Under Ice

6- Escape

7- Creeping Death

8- The Call of Ktulu

Band lineup: James Hetfield – Vocals, guitar Kirk Hammett – Lead guitar Cliff Burton – Bass Lars Ulrich – Drums

Ride the Lightning przyniósł ze sobą potężne brzmienie, bardziej dojrzałe kompozycje i teksty poruszające mroczniejsze, egzystencjalne tematy. Wśród utworów znalazły się dziś kultowe numery, takie jak:

• „For Whom the Bell Tolls”

• „Fade to Black”

• „Creeping Death”

• oraz tytułowy „Ride the Lightning”

To także pierwszy album, na którym współautorem materiału był Cliff Burton, basista, który wniósł do zespołu wpływy klasyczne i progresywne, mocno zaznaczone w aranżacjach.

Ride the Lightning to album, który przez 41 lat nie stracił nic ze swojej siły. Inspirował kolejne pokolenia muzyków, stał się filarem gatunku i – co najważniejsze – wciąż znajduje nowych słuchaczy. To właśnie dzięki tej płycie Metallica wyszła poza ramy undergroundu i rozpoczęła marsz ku światowej sławie.

Dziś, patrząc z perspektywy czterech dekad, śmiało można powiedzieć: to nie tylko album – to fundament współczesnego metalu.