37-letni gwiazdor Hollywood zginął, osłaniając przed strzałem koleżankę. Zapadł wyrok

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Nie żyje amerykański aktor z popularnego serialu stacji ABC. Zastrzelono go na parkingu; fot. screen youtube.com/The Baby is Yours | General Hospital (May 19th, 2021); instagram.com/johnnywactor


Johnny Wactor został zastrzelony, kiedy na parkingu baru, w którym pracował, dostrzegł złodziei, którzy próbowali ukraść jego samochodu. Mężczyzna osłonił przed strzałem koleżankę. Zapadły pierwsze wyroki w tej sprawie.
27 maja 2024 roku media obiegła tragiczna wiadomość o śmierci Johnny'ego Wactora. Aktor zyskał popularność i rozpoznawalność dzięki roli Brando Corbina w telenoweli "Szpital miejski". Na swoim koncie miał też udział w takich produkcjach jak m.in. "Westworld". Miał 37 lat. Mężczyzna został zastrzelony na parkingu, kiedy próbował osłonić swoją koleżankę swoim ciałem. Właśnie zapadł wyrok w sprawie tragicznej śmierci gwiazdora Hollywood.


REKLAMA


Zobacz wideo Aldona Orman miała wypadek w Albanii. Zdradza, iż groził jej paraliż do końca życia. Wspomina też sepsę i śmierć kliniczną


Zapadły wyroki w sprawie śmierci Johnny'ego Wactora. Dwóch sprawców przez cały czas nie przyznaje się do winy
Johnny Wactor poza pracą na planie filmowym dorabiał w jednym z barów. Feralnego dnia udał się po pracy na parking w towarzystwie koleżanki. Na miejscu zauważył przy swoim aucie trzech mężczyzn. Kiedy 37-latek zorientował się, iż próbują ukraść jego samochód, od razu postanowił zainterweniować. Nagle jeden z mężczyzn wyciągnął broń. Johnny Wactor osłonił swoim ciałem koleżankę, kiedy napastnik strzelił w jego kierunku. Po wystrzale sprawcy uciekli. Wactora natychmiast przetransportowano do szpitala, ale jego życia nie dało się uratować. Za sprawcami, którzy uciekli z miejsca zdarzenia, rozesłano listy gończe. Po kilku tygodniach śledztwa i poszukiwań w końcu udało się ich złapać i zapadł wyrok.
Jak podają zagraniczne media, przed sądem stanęło czterech młodych mężczyzn. 19-letni Leonel Gutierrez otrzymał wyrok czterech lat więzienia za kradzież i próbę rabunku. 22-letni Frank Olano - nie był obecny na miejscu zdarzenia, ale należał do grupy i został skazany za współudział. Skazano go na pięć lat i osiem miesięcy pozbawienia wolności. 18-letni Robert Barceleau i jego równolatek Sergio Estrada są oskarżeni o spowodowanie śmierci aktora, ale jak na razie nie przyznali się do winy. Proces przez cały czas trwa. Rodzina aktora wierzy, iż sprawcy bezpośrednio odpowiedzialni za śmierć aktora także zostaną skazani.


ZOBACZ TEŻ: Anja Rubik nie gryzie się w język. Zrównała z ziemią decyzję Nowackiej
Johnny Wactor zginął, ratując jej życie. "Wierzę, iż mam teraz najwspanialszego anioła stróża"
Ostatnio głos zabrała kobieta o imieniu Anita, której Johnny Wactor bohatersko uratował życie. Długo nie mogła się pozbierać po traumatycznych przeżyciach. Anita Joy w końcu odniosła się do sytuacji w mediach społecznościowych i wspomniała o tragicznie zmarłym aktorze, który uratował jej życie. "Po tej stracie moje serce jest rozwalone na milion kawałków. Wierzę, iż mam teraz najwspanialszego anioła stróża" - napisała.
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!
Idź do oryginalnego materiału