Wystawę „Bracia Kapucyni. 300 lat w Lublinie 1724–2024” można oglądać od niedzieli (26.05) na placu Litewskim, przed kościołem pw. św. Piotra i Pawła w Lublinie. Ekspozycja przybliża najważniejsze wydarzenia z historii kapucynów w mieście.
– To jest też poniekąd wyjście do mieszkańców Lublina, ale też do turystów, którzy przekraczają ten trakt królewski. Wystawa ma nie tylko podkreślić jubileusz 300 lat naszej obecności w Lublinie, ale też dzielenie się euforią poprzez różne przykłady naszej historii, od początku po czasy komunizmu; co nasi braci tu przeżywali i jak żyli – zaznaczył w niedzielę w czasie otwarcia wystawy gwardian wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów w Lublinie o. Marcin Wojciechowski.
Przygotowana przez lubelski oddział IPN wystawa „Bracia Kapucyni. 300 lat w Lublinie 1724-2024” przedstawia najważniejsze wydarzenia z trzystuletniej obecności kapucynów w mieście. Na osiemnastu planszach zaprezentowano: sprowadzenie kapucynów do Lublina, zaangażowanie w powstanie styczniowe i jego konsekwencje w postaci kasaty klasztoru, działalność braci w okresie międzywojennym, męczeństwo oo. kapucynów w trakcie II wojny światowej oraz losy klasztoru od zakończenia wojny aż do czasów współczesnych.
Dyrektor IPN w Lublinie Robert Derewenda podkreślił, iż historia kapucynów w Lublinie jest ściśle związana z historią Polski. Jako przykład wskazał ich zaangażowanie w odzyskanie niepodległości. – Po powstaniu styczniowym klasztor został uszczuplony. Bracia kapucyni mieli odczuć – tak jak cały kościół rzymskokatolicki na ziemiach polskich – karę za to, iż naród walczył w czasie powstania o wolną, suwerenną Rzeczpospolitą – wyjaśnił.
Po wybuchu II wojny światowej hitlerowcy aresztowali zakonników, osadzając ich początkowo na Zamku Lubelskim. Stamtąd wywieziono ich do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen, a następnie do obozu w Dachau.
Obecnie Wspólnota Braci Kapucynów w klasztorze przy Krakowskim Przedmieściu liczy 14 zakonników. – Kościół pod wezwaniem Świętych Apostołów Piotra i Pawła, podobnie jak wieki temu, jest „konfesjonałem miasta”, dzięki codziennej spowiedzi prowadzonej przez ojców kapucynów. Zakon nieprzerwanie od trzech wieków pomaga ubogim i potrzebującym – można przeczytać na jednej z plansz.
Ekspozycję można oglądać do końca sierpnia na placu Litewskim w Lublinie.
Klasztor kapucynów w Lublinie jest czwartą – po Warszawie, Krakowie i Lwowie – fundacją kapucyńską w Polsce. Zakonnicy przybyli na nową placówkę w maju 1724 r. Świątynię i klasztor wybudowano w latach 1726-1733 z fundacji marszałka wielkiego litewskiego, księcia Pawła Karola Sanguszko i jego żony Marianny z Lubomirskich. Jest to kościół w stylu baroku toskańskiego, o formach typowych dla budownictwa kapucyńskiego. Z dziewięciu ołtarzy do czasów współczesnych przetrwało siedem.
Cennym zabytkiem w zakrystii kościoła jest pochodzący z XVII w. obraz nieznanego malarza „Sen Leszka Czarnego”, nawiązujący do legendy o początkach Lublina, a pierwotnie znajdujący się w nieistniejącej już dziś kolegiacie św. Michała na Starym Mieście.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/Wojtek Jargiło