3 sezon „Wednesday”: twórcy potwierdzili kolejną odsłonę show Tima Burtona!
Oficjalna zapowiedź trzeciego sezonu padła jeszcze przed premierą drugiego. To wyraźny sygnał zaufania platformy Netflix wobec produkcji, której sukces okazał się trwały, a nie jednorazowy.
„Telewizja to gra zespołowa. Takie seriale nie zdarzają się codziennie”
– przyznali Gough i Millar w rozmowie z Tudum.
Już pierwszy sezon stał się najchętniej oglądanym anglojęzycznym serialem w historii Netflixa, a według danych serwisu Variety utrzymał się w czołówce globalnego Top 10 przez kilkadziesiąt tygodni.
W trzeciej odsłonie twórcy obiecują „kopanie głębiej” w bohaterach i dalsze poszerzanie uniwersum Nevermore. Millar zapowiada, iż „pojawi się więcej członków rodziny Addamsów i więcej rodzinnych sekretów” – to deklaracja, która już dziś rozbudza wyobraźnię fanów.
Wciąż jednak brak daty premiery – według przecieków prace na planie mają ruszyć pod koniec 2025 roku, a finalny efekt może trafić na ekrany w 2027 roku.
Co wiemy o kolejnym sezonie „Wednesday”?
Choć szczegóły fabuły trzeciego sezonu pozostają pod kluczem, kierunek artystyczny jest jasny. Drugi sezon wyznaczył mroczniejszy ton i bardziej złożone wątki psychologiczne, a finał ósmego odcinka pozostawił widzów z obietnicą jeszcze większych tajemnic. Millar przyznał, iż twórcy celowo zostawili subtelne sugestie prowadzące w stronę kolejnej przygody Wednesday.
„Naszym celem na każdy sezon jest to samo – zrobić najlepszą możliwą „Wednesday””
– mówi Gough.
W praktyce oznacza to połączenie nienagannej stylizacji gotyckiej, szczypty ironii, wątków kryminalno-nadprzyrodzonych i kontrastów między cynizmem Wednesday a jej wewnętrzną wrażliwością. Z nieoficjalnych doniesień wynika, iż w nowej odsłonie akcja ma wyjść poza mury Nevermore, wprowadzając środowiska jeszcze bardziej niepokojące i barwne niż dotychczas.
fot. Netflix Media Center
Jenna Ortega, Catherine Zeta-Jones i inni: kogo zobaczymy znów na ekranie?
Obsada „Wednesday” to jeden z filarów sukcesu serialu. Jenna Ortega – dzięki roli ponurej, ale charyzmatycznej bohaterki – stała się globalnym symbolem nowej fali gotyckiej popkultury. Potwierdzono powroty Catherine Zeta-Jones (Morticia Addams), Luisa Guzmána (Gomez Addams) i Emmy Myers (Enid Sinclair). Nowe nazwiska pojawiły się już w drugim sezonie: Steve Buscemi, Billie Piper i Joanna Lumley jako ekscentryczna babcia Hester Frump. Gościnny występ Lady Gagi w roli nauczycielki Rosaline Rotwood wywołał prawdziwą euforię wśród widzów i mediów.
W trzecim sezonie twórcy zapowiadają jeszcze większy nacisk na genealogiczne drzewo Addamsów. „Zobaczymy więcej członków rodziny i dowiemy się więcej o ich sekretach” – podkreśla Millar. Choć Netflix nie ujawnia, kto dołączy do obsady, spekulacje dotyczą nazwisk z najwyższej półki. Takie ruchy castingowe mogłyby ponownie rozpalić medialny szum, jaki towarzyszył ogłoszeniom przed sezonem drugim.
fot. Netflix Media Center
2. sezon mrocznego serialu odniósł niekwestionowany sukces!
Druga odsłona „Wednesday” okazała się nie tylko testem popularności, ale także momentem redefinicji tonu serialu. Ciemniejsze wątki, intensywniejsza symbolika i większa dojrzałość bohaterów zaowocowały znakomitymi recenzjami. Według danych Netflix, „Wednesday” utrzymała pozycję numer 1 na liście anglojęzycznych seriali już w pierwszym tygodniu po premierze drugiej części sezonu. Krytycy z „The Guardian” i „Variety” zwracali uwagę na wyraźniejszą estetykę noir oraz odważniejsze pomysły scenariuszowe.
To właśnie finał sezonu drugiego stał się punktem wyjścia do spekulacji na temat fabuły trzeciego. Pojawiają się teorie o nowych frakcjach nadprzyrodzonych, intrygach politycznych w świecie Nevermore czy choćby rozbudowie mitologii całej rodziny Addamsów. Takie podejście może nadać serialowi rozmachu w stylu współczesnych sag fantasy, jednocześnie zachowując jego ekscentryczną duszę.
fot. Netflix Media Center
Mroczna saga dopiero się rozkręca
3 sezon „Wednesday” jawi się jako najbardziej oczekiwany rozdział gotyckiego hitu Netflixa. Widać, iż Gough i Millar traktują sukces nie jako punkt dojścia, ale punkt wyjścia do kolejnych eksperymentów. Potwierdzona kontynuacja, zapowiedzi nowych postaci, poszerzanie mitologii rodziny Addamsów – wszystko to buduje napięcie i atmosferę oczekiwania.
Serial, który zaczął się jako zaskakujący spin-off klasycznej historii, dziś kreuje własny uniwersum i wciąga miliony widzów w gotycki świat rodem z wyobraźni Tima Burtona. W tej opowieści nie ma miejsca na stagnację – każde kolejne odsłony wnoszą coś świeżego, a zarazem pogłębiają istniejące wątki. jeżeli spełnią się zapowiedzi twórców, trzecia odsłona „Wednesday” nie tylko utrzyma, ale i podbije rekordy popularności, stając się kolejnym kamieniem milowym w historii seriali streamingowych.
fot. Netflix Media Center