27 lat temu, 31 sierpnia 1997 roku księżna Diana, jej partner Dodi Al-Fayed oraz kierowca Henri Paul zginęli w wypadku samochodowym w tunelu Alma w Paryżu. Samochód, którym podróżowali, wjechał do tunelu z nadmierną prędkością, próbując uciec przed paparazzi. Henri Paul, kierowca, był pod wpływem alkoholu i leków, co przyczyniło się do utraty kontroli nad pojazdem i uderzenia w filar tunelu. Dodi Al-Fayed i Henri Paul zginęli na miejscu, a księżna Diana zmarła w szpitalu z powodu ciężkich obrażeń wewnętrznych.
Jedynym ocalałym był ochroniarz Trevor Rees-Jones, który doznał poważnych obrażeń. Tragiczna śmierć Diany wstrząsnęła światem i wywołała liczne spekulacje oraz teorie spiskowe dotyczące okoliczności wypadku, które do dziś pozostają przedmiotem zainteresowania.