Jak to jest wrócić do hitu o skali „1670”? O tym mogą wiedzieć… jedynie gwiazdy 2. sezonu „1670”, czyli serialu, którego rozmiary sukcesu są nieporównywalne do żadnej innej rodzimej produkcji. Jak przebiegł ten proces?
„1670” to już nie tylko serial, ale istny fenomen kulturowy. Czy powrót do hitowej produkcji Netfliksa za sprawą 2. sezonu przyniósł aktorom presję? A może przeciwnie, było zupełnie odwrotnie, jako iż wyzwanie uczestniczenia w tak charakterystycznym projekcie było znajome? Zapytaliśmy o to ekranowe rodzeństwo Adamczewskich.
1670 sezon 2 – powrót, czyli łatwiej czy trudniej?
Podczas gdy dla „nowego” ekranowego Stanisława, czyli Filipa Zaręby świat „1670” był nowością, zupełnie inną perspektywę posiadało jego ekranowe rodzeństwo, które po prostu wróciło do swoich ról. Michał Sikorski (Jakub) i Martyna Byczkowska (Aniela) opowiedzieli nam, czym była dla nich praca nad 2. sezonem w porównaniu do pracy nad debiutancką odsłoną. Czy w międzyczasie – gdy serial odbił się tak ogromnym sukcesem – pojawiła się jakaś presja?
Sikorski: Dla mnie to był pierwszy w życiu powrót, ja nigdy nie wracałem do roli, którą grałem. I w tym sensie to czułem, czy w ogóle będę w stanie wrócić do tego.
Byczkowska: W 1. sezonie, kiedy zaczynaliśmy, uczyliśmy się tego języka. I podejrzewam – przynajmniej jak tak zbieram opinie – iż większość osób miała jakieś wątpliwości co do swojej obecności w tym serialu, czy podoła i czy ten język w ogóle zostanie dobrze odczytany. Przy 2. [sezonie], kiedy wiedzieliśmy, iż to w jakimś sensie wyszło, znalazło odbiorcę, który to rozumie, którego to bawi, to wtedy łatwiej było w to wejść i na pewno praca była szybsza. Łatwiej było dochodzić do jakichś sytuacji.
Sikorski: Choć zadania były dużo trudniejsze niż w 1. sezonie.
Wspomniany wyżej Filip Zaręba podzielił się z nami swoimi przemyśleniami związanymi z dołączeniem do 2. sezonu „1670” w roli „nowego” Stanisława. Młody aktor startował jako debiutant nie tyle w serialu, ile w tak dużej roli w ogromnie popularnym serialu. Co należałoby rozumieć zatem przez to, iż „czuł się jak bękart” w rodzinie Adamczewskich?
W przeciwieństwie do debiutanckiej odsłony 2. sezon „1670” przyniósł rozwój wątków wszystkich głównych bohaterów, co oznacza, iż odtwórcy ról mieli przed sobą osobiste historie rozpostarte na wszystkie osiem odcinków. Przypomnijmy, iż podstawową obsadę hitu Netfliksa tworzą również Bartłomiej Topa jako Pan Paweł Katarzyna Herman jako Zofia, Dobromir Dymecki jako Bogdan czy Kirył Pietruczuk jako Maciej. Swoją drogą, skąd zmiana odtwórcy roli Stanisława w „1670”?
Dodajmy, iż powrót serialu – choć wielu zachwycił (w tym Serialową: 1670 sezon 2 – recenzja) – ściągnął też sporo krytyki. Co takiego natychmiast nie spodobało się widzom? A kiedy możemy spodziewać się nowej serii. Ostatnio otrzymaliśmy obiecujące wieści na temat 3. sezonu „1670”.