Nigdy nie wiadomo, na jakich trafisz sąsiadów. Może się okazać, iż nad tobą tupie stadko małych rozrabiaków, za ścianą mieszka miłośnik heavy metalu, a po każdym twoim kichnięciu w kaloryfery wali wściekła staruszka z piętra niżej. choćby grube ściany nie uchronią cię przed zapalonymi melomanami ani wścibskimi emerytkami. Oryginalni sąsiedzi dodają kolorytu naszemu codziennemu życiu, ale czasem chciałoby się uciec przed nimi na bezludną wyspę.