W lipcowym numerze Miesięcznika Społeczno-Kulturalnego „Śląsk” oraz w najnowszym wydaniu Kwartalnika Literacko-Artystycznego „Afront” ukazało się czternaście wierszy Mariusza Baryły, pochodzących z przygotowywanego do druku tomu poetyckiego „Cały czas prosto”.
Na łamach „Śląska”, kierowanego przez prof. Mariana Kisiela, znalazła się liryka poświęcona twórcom pochodzącym z Górnego Śląska. Wśród opublikowanych utworów uwagę zwraca m.in. wiersz dedykowany Arkadiuszowi Kremzie – poecie z Mikołowa, który pięć lat temu tragicznie zginął w wypadku samochodowym i Rafałowi Wojaczkowi, legendarnemu „poecie przeklętemu”, również związanemu z Mikołowem.
Z kolei „Afront”, prowadzony przez poetę i prozaika Olgerda Dziechciarza, zamieścił teksty Baryły o wyraźnym charakterze społecznym. Wśród nich szczególne miejsce zajmuje obszerny, rozrachunkowy wiersz „Kardynał przeprasza”, którego punktem wyjścia stały się słowa kardynała Grzegorza Rysia. Po incydencie w Sejmie w 2023 roku, gdy poseł Grzegorz Braun zgasił chanukowe świece, hierarcha przeprosił w imieniu Kościoła całą społeczność żydowską w Polsce: > link.
Pozostałe utwory są kontynuacją poetyckich zainteresowań Baryły, który od swojego debiutu książkowego – tomu „Koniec wieku” (1994) – penetruje obszary związane z pamięcią historyczną poszukując dialogu z tradycją artystyczną, ale też stawia pytania o jej współczesne znaczenie.
W „Afroncie” można także zapoznać się z recenzją Baryły pt. „Chcę od Brzoski buntu, niezgody i determinacji” omawiającą książkę poetycką Wojciecha Brzoski „Fuertemuerte” (2024).
→ (kk)
21.09.2025
• foto: Maria Kubiak / Gazeta Trybunalska