Dzień dobry :)
Myślę, iż dzisiejszy wpis będzie bardzo optymistyczny i może też dla niektórych z Was bardzo inspirujący. Po porządkowym początku miesiąca mam zamiar skupić się na oczekiwaniu na święta i umilaniu sobie czasu. Dlatego też wyszczególniłam poniższą listę, by zadbać o nastrój przedświąteczny i świąteczny wszystkich, bliskich mi osób.
1. Zeszłoroczne święta dla mnie były jedną, wielką gonitwą. Do tego stopnia, iż choinkę w moim domu ubieraliśmy dzień przed Wigilią, ponieważ zupełnie nie czuliśmy tych świąt. W tym roku chcę to zmienić i sprawić, by były one tak magiczne, jak w czasach dzieciństwa, gdzie człowiek cieszył się każdym, świątecznym akcentem. |
10 rzeczy, które mam zamiar zrobić w grudniu dla siebie i najbliższych:
- Stworzenie swojej własnej zimowej / świątecznej listy przebojów oraz słuchanie jej przez cały leniwy dzień pod kocem,
- Wieczór z filmem o tematyce związanej z Bożym Narodzeniem,
- Pieczenie pierniczków i (uwaga!) zrobienie domku z piernika - może mi się uda,
- Pieczenie pierniczków dla grudniowych / niespodziewanych gości i udekorowanie ich według uznania (im śmieszniej, tym lepiej),
- Przeczytanie historii / opowieści / książki o tematyce związanej z Bożym Narodzeniem,
- Wysłanie kartek świątecznych do osób, z którymi nie spędzę świąt, a które są mi bliskie,
- Włóczenie się po sklepach, bez stresowania się świąteczną gonitwą,
- Śpiewanie kolęd - uwielbiam :)
- Obdarowanie tych osób świątecznym upominkiem, które są mi naprawdę bliskie,
- Kupienie jemioły (co roku planuję, co roku o niej zapominam) i oczywiście pocałunek pod jemiołą!
Dajcie znać, czy pamiętacie o sobie w tym szale przedświątecznym i dbacie o swoje samopoczucie?
Do następnego!