10 aktorów, którzy prawie zginęli na planie zdjęciowym

filmweb.pl 2 miesięcy temu
Nawet pomimo godzin starannego planowania, długich i szczegółowych prób, sumiennej pracy wielu osób, w jednym momencie wszystko może się zmienić się w wielopoziomową porażkę. Na planach zdjęciowych ciągle doświadczają tego wszyscy członkowie ekipy filmowej. W tym rankingu przyglądamy się wypadkom, które mogły skończyć się tragicznie, pozbawiając życie gwiazdy produkcji.

Aktorzy, którzy mogli zginąć na planie zdjęciowym



Charlize Theron – "Æon Flux"


Widowisko sci-fi "Æon Flux" stało się porażką na wielu poziomach. Nie dość, iż film w reżyserii Karyn Kusamy okazał się box office'ową klapą, to jeszcze widzowie i krytycy ocenili go wyjątkowo surowo. Jego gwiazda przypłaciła występ nie tylko rysą na wizerunku, ale przede wszystkim poważnym wypadkiem. Podczas jednego z wyczynów kaskaderskich zawieszona do góry nogami Theron spadła na ziemię, uszkadzając szyję. Jak przyznawała po latach rehabilitacji i walki z bólem, ledwie centymetry dzieliły ją od całkowitego paraliżu lub śmierci. Na szczęście dziś po wypadku nie pozostał ślad, a aktorka przez cały czas występuje w filmach wymagających niebezpiecznych popisów, takich jak "Mad Max: Na drodze gniewu" czy "Atomic Blonde".

Dylan O’Brien – "Więzień labiryntu: Lek na śmierć"


Aktor znany z takich filmów jak "American Assassin", "Miłość i potwory" czy serialu "Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak" ledwo uszedł z życiem podczas wypadku na planie serii "Więzień labiryntu". O'Brien, gwiazda sagi, ledwo przeżył kraksę z udziałem pojazdów dwu- i czeterokołowych w trakcie zdjęć do części trzeciej, "Leku na śmierć". Według raportów prasowych aktor miał spaść z pędzącego samochodu. Wylądował na linii, którą obrał sobie niekontrolowany przez ludzi motocykl. Zdjęcia wstrzymano do czasu, aż O'Brien nie wrócił do pełnego zdrowia i ponownie mógł pracować na planie. Gwiazdor przeszedł operację rekonstrukcji twarzy. Musiał również leczyć ubytek, który uderzenie spowodowało w mózgu. Po powrocie do pełnej sprawności O'Brien regularnie występuje na ekranach.

Jackie Chan – "Policyjna opowieść", "Zbroja Boga"


Gwiazdor kina akcji słynoe ze swojego podejścia do popisów kaskaderskich. Samemu wykonywał je niczym najłatwiejsze zadanie na świecie, choćby pomimo gigantycznego niebezpieczeństwa. Jego kontuzje stały się wręcz legendarne. Upadek na planie "Zbroi Boga" kosztował go pęknięcie czaszki, którego konsekwencje odczuwa do dziś. Praca nad reżyserowaną przez niego "Policyjną opowieścią" również sprawiła, iż Chan otarł się o śmierć. W kulminacyjnej scenie aktor miał zeskoczyć z balkonu i zjechać po długiej rurze obwieszonej światłami. Stalowa konstrukcja nagrzała się od ciepła wydzielanego przez lampy, a zjeżdżający gwiazdor nabawił się oparzeń drugiego stopnia. Bolesne było również lądowanie. Przy uderzeniu o ziemię Chan uszkodził sobie dwa kręgi i zwichnął miednicę. W trakcie prac nad drugim filmem serii aktor wypadł przez prawdziwą szklaną gablotę i trafił do szpitala.

7 wspaniałych: Aktorskie popisy kaskaderskie






Viggo Mortensen – "Władca Pierścieni: Dwie wieże"

Jedna nieopatrzna decyzja często decyduje o śmierci lub życiu. Wcielający się w Aragorna Viggo Mortensen na planie drugiej części "Władcy Pierścieni" nie miał choćby możliwości zareagowania z wyprzedzeniem na to, co przyniósł mu los. Ekipa pracowała nad ujęciem, w którym ranny i nieprzytomny bohater odpływa wraz z nurtem rzeki. Aktor był już w wodzie, cały proces przebiegał poprawnie. Jednak w pewnym momencie rzeka przemieściła bezwładnego Mortensena w złym kierunku, Aktor, zamiast płynąć dalej, zniknął pod wodą w podwodnej jamie. Wir nie puszczał przez kilka chwil, jednak ostatecznie odtwórcy roli Aragorna udało się wyswobodzić i odpłynąć.

Eli Wallach – "Dobry, zły i brzydki"


W dawnych czasach plany filmowe wymagały od aktorów więcej odwagi. Zanim popisy kaskaderskie zaczęły być wspomagane przez efekty komputerowe, niebezpieczeństwo spoczywało na barkach ludzi. Przekonał się o tym Eli Wallach, aktor znany m.in. z filmów Sergia Leone. Na planie słynnego westernu "Dobry, zły i brzydki" mógł on zginąć co najmniej dwa razy. Najpierw spłoszony koń, do którego na potrzeby sceny został przywiązany aktor, przeciągnął go po ziemi przez cały plan. Z kolei w scenie ucieczki z obozu jenieckiego bohater Wallacha, Tuco, próbuje oswobodzić się z łańcuchów, wykorzystując do tego przejeżdżającą lokomotywę. Oczywiście pojazd rozpędził się, a przytulony do nasypu aktor rzeczywiście położył dłonie tuż obok torów. Gdy zbliżał się moment zderzenia łańcuchów z pociągiem, Wallach instynktownie opuścił głowę. To, czego nie widział, zarejestrowała kamera. Ledwie o ułamek sekundy minął się z wystającym schodkiem, z którym zderzenie z pewnością skończyłoby się śmiercią.

Tom Cruise – "Ostatni samuraj"


Dekapitacji o włos uniknęła także współczesna gwiazda filmowa łącząca aktorstwo z pasją do niebezpiecznych popisów kaskaderskich. Nim Tom Cruise skakał z klifów, zwisał z boku startującego samolotu czy wisiał przyczepiony do helikoptera, praca nad inną produkcją mogła kosztować go życie. W czasie realizacji scen batalistycznych na planie "Ostatniego samuraja" walczył u boku Hiroyukiego Sanady. W zaplanowanej sekwencji Amerykanin miał wskoczyć na mechanicznego konia. Jednak awaria urządzenia sprawiła, iż maszyna zboczyła z kursu. W tym samym momencie Japończyk trzymał wysunięty miecz, który o włos minął szyję gwiazdora. Cruise uległ wypadkowi także na planie widowiska sci-fi "Na skraju jutra". Partnerująca mu Emily Blunt straciła panowanie nad samochodem i oboje uderzyli w drzewo. Na szczęście także to zdarzenie nie przyniosło poważniejszych obrażeń.

Jason Statham – "Niezniszczalni 3"


Seria "Niezniszczalni" ma na swoim koncie co najmniej kilka poważnych wypadków. W trakcie zdjęć do drugiej części zginął jeden z kaskaderów. Bliski tragicznego losu był także Jason Statham. Zdarzenie miało miejsce w 2014 roku na planie "Niezniszczalnych 3". Brytyjczyk kierował ciężarówką, która miała zatrzymać się tuż przed krawędzią. Jednak wadliwe hamulce pojazdu odmówiły posłuszeństwa, a maszyna ze swoim pasażerem wpadła do Morza Czarnego. Po kilku chwilach spomiędzy wzburzonej wody i pozostałości tonącego samochodu wyłonił się cały i zdrowy gwiazdor. Po zmianie kostiumu był już gotowy do dalszej pracy na planie.

Jim Caviezel – "Pasja"


Na planie "Pasji" Mela Gibsona nie brakowało dziwnych, niewyjaśnionych zdarzeń. Wcielający się w głównego bohatera Jim Caviezel walczył z zapaleniem płuc i hipotermią, a także zwichnął bark. Najbardziej przerażające było jednak uderzenie pioruna. Na szczęście aktorowi nic się nie stało, ale z pewnością historia mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Drugi reżyser Jan Michelini, który stał tuż za Caviezelem, również poczuł uderzenie. Co ciekawe, po raz drugi w życiu i drugi raz na planie "Pasji".

Sylvester Stallone – "Niezniszczalni", "Rocky IV"


Innym wypadkiem z planu "Niezniszczalnych" była kontuzja, której Sylvester Stallone nabawił się podczas starcia z gwiazdorem wagi ciężkiej, profesjonalnym wrestlerem Steve’em Austinem. Podczas pojedynku mający wówczas ponad 60 lat Stallone przypadkowo złamał kręgosłup. Inne starcie o wysokim stopniu ryzyka miało miejsce na planie "Rocky'ego IV". Podczas kręcenia sceny pojedynku bokserskiego Dolph Lundgren został poproszony przez gwiazdę serii o uderzenie jej z jak największą mocą. Efekt? Wizyta Stallone'a w szpitalu i obrzęk serca, który nieleczony od razu jest potencjalnie śmiertelny.

Tom Hanks – "Cast Away - poza światem"


Hollywoodzki everyman trafił na tę listę przez niewielkie skaleczenie stopy na położonym z dala od cywilizacji planie "Cast Away - poza światem". Uwielbiany aktor nie pozwolił ranie zagoić się w pełni i w efekcie musiał mierzyć się ze znacznie poważniejszymi konsekwencjami. Wdało się zakażenie, które uniemożliwiło prace na planie przez kolejne dni. W tym czasie gwiazda musiała zostać w szpitalu pod obserwacją lekarzy. Gdyby nie opieka medyczna, Hanks mógłby nie przeżyć.
Idź do oryginalnego materiału