10–16 lipca

Gdańsk

W piątek (14.07) w dwóch oddziałach Gdańskiej Galerii Miejskiej, przy Piwnej i Powroźniczej, otworzy się kuratorowana przez Gabrielę Warzycką-Tutak i Andrzeja Zagrobelnego wystawa Ołowiane chmury. O emocjach, myślach i doznaniach, które towarzyszą nam na co dzień, choć często pozostają skrywane i tym samym niedostępne dla innych, opowiadać będą prace m.in. Erny Rosenstein, Cyryla Polaczka czy Agaty Ingarden. Obok nich na wystawie zobaczymy też postaci spoza poletka sztuk wizualnych – Bartosza Bielenię, Krzysztofa Kieślowskiego oraz wspólny projekt poetki Krystyny Miłobędzkiej i kompozytorki Hani Rani.

Kraków

Sceniczne aspekty obrazu malarskiego eksplorować będą na wspólnej wystawie w galerii Piana Emilia Kina i Radek Szlęzak. Na otwieranym w piątek (14.07) w siedzibie galerii przy ulicy Retoryka Cięciu tytułowy zabieg filmowy przeniesiony zostanie na obrazy oraz samą przestrzeń ekspozycji, w której niby w studiu montażowym dochodzi do fragmentaryzacji, destrukcji, a przede wszystkim przycinania i porządkowania materiału wizualnego.

O postartystycznych Kontekstach w Sokołowsku piszą Marcin Polak i Anna Ptak

KUP!

Sokołowsko

Zainaugurowana przed dwoma laty nowa odsłona Kontekstów w formule zaproponowanej przez Sebastiana Cichockiego i Mariannę Dobkowską rozpoczęła się Kongresem postartystycznym, w tym roku domyka je z kolei międzynarodowe seminarium, rzecz jasna również postartystyczne. Dla całej reszty poza uczestniczącymi w zamkniętym wydarzeniu praktyczkami postsztuki pozostaje w tym roku program wydarzeń towarzyszących, odbywających się od jutra do czwartku (11–13.07) i obejmujących obserwację zjawisk zmierzchowych podczas spaceru z Centralą, wieczór filmowy z wprowadzeniem Sebastiana Cichockiego, koncert Pawła Kulczyńskiego i imprezę na zakończenie.

Sosnowiec

Nową odsłonę realizowanego w latach 2019–2020 projektu Grzegorza Kozery Widzenie powtórne zobaczymy w Sosnowieckim Centrum Sztuki – Zamku Sieleckim na otwieranej dziś (10.07) wystawie Józef Czapski, Grzegorz Kozera. Korespondencja. W ramach projektu artysta wyruszył w podróż do Ameryki Południowej, by metaforycznie odtworzyć zaginione szkice Czapskiego. Przy okazji najnowszej wystawy Kozera uzupełnia wcześniejszy cykl nowymi obrazami olejnymi i kolażami, zestawionymi z płótnami samego Czapskiego z lat 50.–70.

Bartek Jarmoliński, „Symbiosis 10”, 2023, dzięki uprzejmości Galerii Sztuki Wozownia w Toruniu

Toruń

Dwie nowe wystawy zaprezentuje w piątek (14.07) Galeria Sztuki Wozownia w Toruniu. Ja, Wisła Edyty Majewskiej-Rosińskiej to wystawa powstała w ramach autorskiego projektu kuratorskiego Katarzyny Lewandowskiej Danzig meine (Liebe) vol. 3, opartego na idei zaprezentowania w Toruniu osób artystycznych związanych z Gdańskiem. Artystka opowie w niej dzięki typograficznych ilustracji o Martwej Wiśle, porównanej przez nią m.in. do starej kobiety, niedocenionej za swe poświęcenie i w zapomnieniu odchodzącej w niebyt. Bartek Jarmoliński w Trzewnej materialności przetwarza z kolei ikoniczne dla sztuki chrześcijańskiej obrazy, uzupełniając je o motywy mięsa, wnętrzności i organów wewnętrznych, zamieniając wyidealizowane wizerunki w otwarte rany kontrastujące z finezyjnie układającymi się draperiami i zamiast metafizyki eksponując nagą mięsność ludzkiego ciała.

„Godzina Szumu” w Radiu Kapitał: Marika Kuźmicz Z Mariką Kuźmicz w podkaście "Godzina Szumu" rozmawia Karolina Plinta CZYTAJ!

Warszawa

Monograficzna wystawa Małgorzaty Potockiej otworzy się w piątek (14.07) w Fundacji Arton. Ekspozycja przygotowana przez Marikę Kuźmicz prezentować będzie mniej znane oblicze Potockiej, przez niemal całe życie związanej z filmem, koncentrując się nie na jej rolach aktorskich w kinowych produkcjach, a pionierskiej twórczości wideo oraz realizacjach fotograficznych. Kluczową rolę odegrają w niej właśnie fotograficzne autoportrety artystki, w których prowadzi ona grę z własnym wizerunkiem, tym publicznym i prywatnym.

Tego samego dnia przy Marszałkowskiej 18 otworzy się wystawa Grzegorza Jarzynowskiego Ryba wyszła na ląd, ale zaraz wraca. W swoich obrazach artysta stara się oddać siłę barw, poruszając się na granicy abstrakcji i figuracji, bazuje na sennych powidokach malując często tuż po przebudzeniu i kończąc pracę w momencie, kiedy niedookreślone wrażenie zamienia się w rozpoznawalny dla niego temat.

Wanda Czełkowska, „Autoportret”, 1959,, fotograf nieznany, dzięki uprzejmości Muzeum Susch

Prace osób artystycznych tworzących międzywydziałowe koło naukowe „Dolina Niesamowitości” na ASP w Warszawie pod opieką Aleksandry Liput zobaczymy na otwieranej w sobotę (15.07) w Solatorium wystawie Summertime Sadness. Przestrzeń jednego z domków fińskich na osiedlu Jazdów wypełniona zostanie artefaktami odnoszącymi się do stanu tytułowej letniej melancholii rodem z piosenki Lany Del Rey.

Susch

Monograficzna wystawa Wandy Czełkowskiej Art is not Rest otworzy się w sobotę (15.07) w szwajcarskim Muzeum Susch założonym przez Grażynę Kulczyk. Kuratorowana przez Matyldę Taszycką ekspozycja prezentować będzie przekrój dorobku artystki przez długi czas czekającej na adekwatne docenienie, a przed kilkoma laty przypomnianej na wystawie w Królikarni przygotowanej przez Ewę Opałkę. Ramą dla szwajcarskiej wystawy będzie ciągłe napięcie między ciałem, umysłem i przestrzenią obecne w pracach Czełkowskiej, a w centrum opowieści znajdzie się rekonstrukcja monumentalnej instalacji Bezwzględne wyeliminowanie rzeźby jako pojęcia kształtu, którą otaczać będzie konstelacja pozostałych prac artystki.