Kalisz
Na 4 grudnia (czwartek) w Galerii Sztuki im. Jana Tarasina zaplanowano otwarcie pierwszej polskiej filii Dolce Luce, globalnego giganta zintegrowanych technologii i doświadczeń konsumenckich – a wszystko za sprawą krakowskiego kolektywu O.W.L., który „opracował koncepcję miejsca, które nie jest ani sklepem, ani biurem, ani laboratorium – ale »punktem przenikania«”. Być może jest także wystawą zatytułowaną Sprawiamy, iż świat staje się lepszym miejscem.
Kraków
Dwadzieścia trzy litery to tytuł wystawy Agaty Lankamer, która otworzy się w Cricotece, w ramach projektu Cloakroom już 4 grudnia (czwartek). Artystka „zagłębia się w wirtualność przejętą przez big data i korporacje, halucynujące modele językowe, social media pełne nadużyć i politycznych manipulacji. W Dwudziestu trzech literach widzi naszą tożsamość uwięzioną pomiędzy tym, co żywe i martwe, prywatne i publiczne. Podobnie jak w teatrze Kantora – Lankamer rozpisuje to napięcie na linii prawdy i fikcji. W tym zapisie powstałym z języka promptów, filmów, obiektów oraz własnego ja podmiot i przedmiot nieustannie zamieniane są miejscami, tak iż władca marionetek może okazać się ledwie kukłą” – tak o wystawie pisze jej kurator, Kamil Kuitkowski.
Natomiast od 5 grudnia (piątek) będzie można odwiedzić wystawę The Things I Say Adama Nehringa w Galerii Szaber, na której „pokazane zostaną nowe warianty trzech instalacji, które wcześniej prezentowane były m.in. w MOS Gorzów, Galerii Widna i Galerii Szara Kamienica. Każda z aranżacji odnosi się do innego obszaru problemowego, a głównym tematem wystawy są same zabiegi kompozycyjne – sposoby zorganizowania treści w obrębie instalacji, inspirowane rozwiązaniami z pola literatury i sztuki filmowej”.
Lublin
6 grudnia (sobota) w Galerii Labirynt otworzy się Świadectwo pracy – wystawa Janusza Bałdygi, którą kuratoruje Jacek Sosnowski. „Na wystawie w Galerii Labirynt prezentujemy szereg nowych prac wraz z kilkoma starszymi, które możemy zbiorczo nazwać obiektami performans, czyli takimi, w których istnienie jest zawsze wpisane ciało i działanie performera. Czy jest nim Bałdyga, czy jesteśmy my, nie ma już aż takiego znaczenia, gdyż to te obiekty dyktują, co się z nimi dzieje w przestrzeni galerii, a widzowie są jedynie świadkami ich obecności i potencjalności”.
Poznań
W Galerii Szczur natomiast zadebiutuje Hiperrealistyczna Matka Alexandra Adamau, wystawa kuratorowana przez Lizavetę Stecko. Ekspozycja w poznańskiej galerii „skupia się na momentach, w których realizowane są te przecięcia, w których ciało społeczne i jednostkowe doświadczenie styka się z miękkimi, »matczynymi« technologiami regulacji. Artysta pyta, co ukrywa się za łagodnym tonem i jakie pragnienia stają się paliwem dla przemocowej władzy. W jego pracach niepokój wyłania się ze struktur, które z definicji mają go łagodzić: z demokracji, ze służb publicznych i wojskowych, z religii, z kapitalistycznych narracji o dobrostanie i efektywności. To, co miało chronić, zawęża pole działania; to, co miało koić, zarządza pragnieniami”.
Warszawa
W Pawilonie Bliska 12 od 6 grudnia (sobota) będzie można zobaczyć najnowszą wystawę Olgi Dmowskiej Przybliżyła się godzina i rozerwał się księżyc. Jak pisze Stach Szabłowski, kurator wystawy: „Przewodnim motywem powstających w ostatnim roku prac jest portret podwójny – emblemat spotkania z drugą istotą ludzką i zarazem z samą sobą, obraz jedności i pełni. Wibrujące od intensywnych, świetlistych kolorów obrazy są zapisem procesu przemiany. Ma ona charakter głęboko osobisty i zarazem uniwersalny”.
Wrocław
Już 3 grudnia (środa) w Sali Teatru Laboratorium Instytutu im. J. Grotowskiego zobaczymy inaugurację cyklu Nowe Spojrzenia, pomyślanego jako „przestrzeń dialogu międzypokoleniowego, w której współczesne praktyki performansu spotykają się z dziedzictwem twórców i twórczyń – kształtujących historię tego medium”. Do współdziałania z twórczością Ewy Partum zostali Przemek Branas, Joanna Pawlik i Marta Ziółek.
4 grudnia (czwartek) w 66P – Subiektywnej Instytucji Kultury otworzy się wystawa The Blind Man Andrei Anghel, kuratorowana przez Paulinę Brelińską-Garsztkę. „Tematem przewodnim jest ślepota ideologiczna, czyli wewnętrzny mechanizm, który pozwala widzieć tylko to, co wygodne. Nie ma ona nic wspólnego z dysfunkcją zmysłu. Osoba celowo ślepa, w opowieści artystki, może budzić pogardę otoczenia lub stać się wpływową postacią polityczną. Dzieła na wystawie próbują uchwycić tę wewnętrzną sprzeczność w człowieku i pokazać, jaki ma wpływ na sytuacje społeczne”.
Tego samego dnia odbędzie się również wernisaż wystawy Ukryte szczątki. Centralnie planowana architektura mieszkaniowa na wsi w Muzeum Architektury. Ekspozycja „śledzi historię zmian, jakie po wojnie zaszły na polskich wsiach. Przyglądamy się skutkom reformy rolnej z 1944 roku, eksperymentalnym koncepcjom wsi doświadczalnych, rozwojowi i upadkowi PGR-ów, aż po potransformacyjny i współczesny obraz tych obszarów. Próbujemy też zdefiniować procesy, które doprowadziły do pojawienia się na otwartych polach bloków mieszkalnych – formy zupełnie obcej i zapożyczonej z miast”. Ukryte szczątki kuratorują z ramienia Muzeum Agnieszka Obal i Barbara Szczepańska, a także Alicja Prusińska i PROLOG.
Od piątku do niedzieli (5-7 grudnia) w Studio na Grobli Instytutu Grotowskiego będzie można wziąć udział w Ponaduczelnianym Przeglądzie Performansu. To wydarzenie skierowane „do osób studiujących na uczelniach artystycznych we Wrocławiu oraz pracujących tam pedagogów i pedagożek. Jego celem jest prezentacja dorobku dydaktycznego w obszarze sztuki akcji, performansu, instalacji, audio-artu i praktyk metateatralnych”. Tegoroczna edycja Przeglądu odbywa się pod hasłem Perforacje. Prowokacje. Proklamacje, a w jej ramach którego przewidziano ok. 30 performansów oraz kilka gościnnych (m.in. Artiego Grabowskiego). Całość kuratoruje Monika Wachowicz.

















