Zmarł Marshall Brickman. Zdobywca Oscara odszedł w wieku 85 lat

film.interia.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: materiały prasowe


Zmarł Marshall Brickman, ceniony amerykański scenarzysta oraz reżyser. Był częstym współpracownikiem Woodyego Allena. Mężczyzna zmarł w piątek, 29 listopada, o czym w rozmowie z The New York Times poinformowała jego córka, Sophie Brickman.



Marshall Brickman: początki kariery


Urodzony w Rio de Janeiro i wychowany na Brooklynie, Marshall Brickman początkowo marzył o tym, by zostać muzykiem. Przez długi czas był członkiem grupy folkowej The Tarriers, grając u boku Erica Weissberga. Wspólnie stworzyli hit "Dueling Banjos". Po pewnym czasie dołączył także do zespołu Journeyman, w którym grał na banjo od 1964 roku wraz z Johnem Phillipsem i Michelle Phillips. Gdy odszedł z grupy, para nawiązała współpracę z Cass Elliot i Denny Doherty, tworząc słynną grupę Mamas & the Papas.
W międzyczasie Brickman pisał także scenariusze i to w tej dziedzinie ostatecznie udało mu się zdobyć sukces na skalę światową. Pod koniec lat został głównym scenarzystą "The Tonight Show". Pracował również nad "The Dick Cavett Show" we wczesnych latach siedemdziesiątych. To właśnie wtedy poznał Woodyego Allena.Reklama


"Pracowaliśmy nad żartami. Po kilku godzinach jego gosposia przynosiła talerz kanapek z tuńczykiem i robiliśmy sobie przerwę. choćby nie wiem, o czym rozmawialiśmy podczas przerwy. Razem napisaliśmy wiele z jego wczesnych stand-upów, które ostatecznie nagrał. [...] A potem zaczęliśmy pisać filmy" - mówił o początkach relacji z Allenem w 2016 roku.

Owocna kooperacja z Woodym Allenem


Pierwszym wspólnym projektem Brickmana i Allena był scenariusz do filmu "Śpioch" z 1973 roku. Ich drugim projektem był nagrodzony Oscarem film "Annie Hall" (1977). Produkcja znalazła się na szczycie listy 101 najzabawniejszych scenariuszy wszechczasów Amerykańskiej Gildii Scenarzystów. Komedia romantyczna z Diane Keaton i Allenem w rolach głównych zdobyła aż trzy statuetki: dla najlepszej aktorki (Keaton), najlepszego reżysera (Allen) i za scenariusz oryginalny.
"Połowa tego małego kawałka cyny, jeżeli nie dużo więcej, należy do Woody'ego, który jest prawdopodobnie najlepszym współpracownikiem, jakiego ktokolwiek mógłby sobie życzyć. Wykonuje kawał świetnej roboty. Bierze nasz scenariusz i robi z niego to, co widzieliście" - powiedział Brickman podczas swojego przemówienia.
W późniejszych latach mężczyźni kontynuowali wspólną pracę; razem stworzyli m.in film "Manhattan" (1979) oraz "Tajemnica morderstwa na Manhattanie" (1993). Woody Allen przez lata stał się jego bliskim przyjacielem. Często spotykali się, by pospacerować, porozmawiać i wyładować swoje frustracje związane z show-biznesem.
"W pewnym sensie chodziłem do szkoły z Woodym. Był kilka kroków przede mną i obserwowałem, jak radzi sobie nie tylko z pracą, ale także ze studiami i jak próbuje zachować to, co ma, co jest wyjątkowe" - mówił w jednym z wywiadów Brickman.

Marshall Brickman zmarł w wieku 85 lat


Wszechstronnie uzdolniony artysta zmarł 29 listopada, jednak informacja dopiero teraz dotarła do mediów. O śmierci poinformowała jedna z córek Brickmana, Sophie.
Idź do oryginalnego materiału