[ZDJĘCIA] „Zadzwońcie po milicję!” – koncert gwiazd lat 80.

noweinfo.pl 1 godzina temu

Są takie wydarzenia muzyczne, na których trzeba koniecznie być i to nie tylko ze względu na poziom wykonawczy, ale również z powodów sentymentalnych. Właśnie taki koncert. zatytułowany „Zadzwońcie po milicję!” – miał miejsce 5 grudnia w katowickim Spodku. Na estradzie zaprezentowały się jedne z najlepszych formacji, które popularność zdobyły w latach 80-tych.

Stan wojenny. To był czas braku wolności, godziny policyjnej i reglamentacji prawie wszystkich artykułów podstawowej potrzeby. Na sklepowych półkach królował ocet… Wtedy to, na fali buntu przeciw takiemu stanowi rzeczy, niczym grzyby po deszczu powstało wiele kultowych formacji rockowych. Sześć z nich zagrało podczas koncertu w Katowicach: Wanda i Banda, Chłopcy z Placu Broni, Róże Europy, Big Cyc, Sztywny Pal Azji i IRA.

Wanda i Banda - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
1 z 10
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel
Wanda i Banda; fot. Fotografia Koncertowa – Grzegorz Giczel

Koncert rozpoczął się wyświetleniem archiwalnego komunikatu telewizyjnego, podczas którego generał Wojciech Jaruzelski ogłasza 13 grudnia 1981 roku wprowadzenie stanu wojennego. W tym momencie na estradzie pojawił się przebrany za milicjanta Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc, a tego wieczoru również konferansjer koncertu.

Jako pierwsza na scenę wkroczyła Wanda Kwietniewska z zespołem Wanda i Banda. Grupa przez cały czas ma moc. Warto przypomnieć, iż Wanda zaczynała karierę jako druga wokalistka, obok Małgorzaty Ostrowskiej, w zespole Lombard. Potem założyła własny zespół, w którym grali tak znakomici muzycy jak chociażby Jacek Krzaklewski czy Marek Raduli. Wielkie przeboje: „Siedem życzeń” i „Nie będę Julią” brzmiało w Spodku tak samo jak 43 lata temu, chociaż skład grupy jest dzisiaj totalnie inny. Publiczność, która wypełniła kultową halę, szalała z zachwytu.

Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
1 z 14
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Chłopcy z Placu Broni - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel

Nieco romantycznych klimatów wprowadziła formacja Chłopcy z Placu Broni. „O! Ela” czy „Wolność” to sztandarowe hity grupy. Legendarny frontman zespołu, nieżyjący już Bogdan Łyszkiewicz, został zastąpiony przez Janusza Yaninę Iwańskiego, który kiedyś występował ze Stanisławem Soyką. Podczas tego występu pojawiły się płonące zapalniczki w hołdzie Łyszkiewiczowi.

IRA = fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
1 z 5
IRA - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
IRA - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
IRA - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
IRA - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
IRA - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel

Potem charyzmatyczny wokalista Artur Gadowski z zespołem IRA poderwał publikę do wspólnego śpiewania. Takie hity jak m.in. „Mój dom” nigdy się nie zestarzeją. Z kolei Róże Europy kojarzą się najbardziej z utworem „Jedwab”. Tu dobrze wplatał się w linię melodyczną saksofonista, a wokalista Piotr Klatt śpiewał m.in. o tanim winie pitym litrami!

Róże Europy - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
1 z 4
Róże Europy - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Róże Europy - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Róże Europy - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Róże Europy - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel

I nadszedł czas na Big Cyc. Muzyczni prześmiewcy, trochę kabareciarze, mają w swoim repertuarze wiele przebojów („Berlin Zachodni”, „Ballada o smutnym skinie” czy „Facet o świnia”) oraz muzykę skomponowaną do seriali. To oni nagrali piosenkę do serialu o rodzinie Kiepskich.

Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
1 z 14
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Big Cyc - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel

Zwieńczeniem całego koncertu był występ kapeli Sztywny Pal Azji. Formację, która powstała w Chrzanowie charakteryzuje specyficzne brzmienie, w którym wyróżnia się fortepian i wokal. Znakomite utwory, jak „Wieża radości, wieża samotności” z marszowym rytmem wybijanym na werblu, nucone są przez kolejne pokolenia.

Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
1 z 8
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
Sztywny Pal Azji - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel

Może dla obecnych sympatyków rocka te brzmienia są już nieco archaiczne, jednak żeby zrozumieć ich głębokie przesłanie i brzmienie, trzeba było żyć w tamtych, trudnych, represyjnych czasach. Życie bez komórki i Internetu wydaje się być w tej chwili jakąś utopią, a jednak myśmy żyli w tamtych czasach i słuchali tamtej muzyki!

Publiczność - fot. Fotografia Koncertowa Grzegorz Giczel
1 z 9

Lech Gawin

Idź do oryginalnego materiału