TVP pokaże film z najlepszą rolą Margot Robbie. To za nią dostała nominację do Oscara

natemat.pl 4 godzin temu
Margot Robbie zachwyciła w wielu filmach, ale to właśnie rola kontrowersyjnej łyżwiarki w "Ja, Tonya" przyniosła jej nominację do Oscara i jest uznawana za najlepszą w jej karierze. TVP2 wyemituje ten wciągający dramat oparty na skandalicznej, prawdziwej historii już w najbliższą niedzielę.


Margot Robbie to jedna z najpopularniejszych aktorek swojego pokolenia. Kreacje Australijki w takich filmach jak "Wilk z Wall Street", "Gorący temat", "Legion samobójców" czy "Barbie" potwierdziły jej talent i udowodniły, iż gwiazda potrafi z łatwością odnaleźć się w różnych gatunkach. Jednak to właśnie rola w filmie "Ja, Tonya" przyniosła jej pierwszą nominację do Oscara i jest przez wielu uznawana za najlepszą w jej karierze.

O czym jest film "Jestem najlepsza. Ja, Tonya"? Prawdziwa historia Tonyi Harding


"Jestem najlepsza. Ja, Tonya" z 2017 roku to opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach z życia amerykańskiej łyżwiarki figurowej Tonyi Harding. Sportowa kariera Harding, barwnej postaci w świecie łyżwiarstwa, była pełna wzlotów i upadków, ale to skandal z 1994 roku sprawił, iż na zawsze zapisała się w historii sportu.

Przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi jej rywalka Nancy Kerrigan została brutalnie zaatakowana. Okazało się, iż w spisku brali udział mąż Harding, Jeff Gillooly, oraz jego wspólnicy. Choć nigdy nie udowodniono, iż sama Tonya zleciła napaść, jej kariera legła w gruzach.

Film "Ja, Tonya" ukazuje nie tylko skandal, ale także trudne dzieciństwo Harding, surową matkę (w tej roli znakomita Allison Janney, nagrodzona Oscarem za swoją kreację) oraz toksyczny związek z mężem, w którego wciela się Sebastian Stan, gwiazdor Marvela, nominowany w tym roku do Oscara za rolę Donalda Trumpa w "Wybrańcu". To czarna komedia i dramat w jednym, pełen błyskotliwego humoru, dynamicznych scen i sporej dawki sportowej dramy.



Margot Robbie w "Ja, Tonya" zgarnęła pierwszą nominację do Oscara


Wcielenie się w postać Tonyi Harding było dla Robbie ogromnym wyzwaniem. Aktorka nie tylko przeszła intensywny trening łyżwiarski, ale także w niezwykle autentyczny sposób oddała emocje, charakter i fizyczność kontrowersyjnej sportsmenki. Zachwyciła widzów oraz krytyków i zdobyła nominację do Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej (w 2019 roku zgarnie drugą nominację za "Gorący temat"). Była także nominowana do Złotego Globu i nagrody BAFTA.

Film "Ja, Tonya" spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. W serwisie Rotten Tomatoes ma aż 90 proc. pozytywnych recenzji, a widzowie chwalą zarówno jego dynamiczny montaż i sprawną reżyserię Craiga Gillespiego, jak i wybitne role aktorskie. Film do dziś jest uznawany za jeden z najlepszych biograficznych dramatów ostatnich lat.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć tej produkcji, warto nadrobić zaległości. TVP2 pokaże "Ja, Tonya" już w najbliższą niedzielę o godzinie 22:30 – to doskonała okazja, by przekonać się, dlaczego rola Margot Robbie w tym filmie jest aż tak wychwalana.

Idź do oryginalnego materiału