Kasia Sokołowska od lat jest w szczęśliwej relacji. Miłość przyszła niespodziewanie
Katarzyna Sokołowska zyskała ogólnokrajową rozpoznawalność dzięki "Top Model", z którym to związana jest niemal od samego początku. Prywatnie natomiast reżyserka pokazów mody od 2017 roku układa sobie życie z Arturem Kozieją. Jak wielokrotnie podkreślała, miłość ta przyszła do niej zupełnie niespodziewanie.Reklama
"Ja wtedy byłam w takim momencie życia, iż nikogo nie potrzebowałam. Byłam samodzielna, samowystarczalna, świadoma siebie i swoich potrzeb" - przyznała w rozmowie z "Vivą!".
Już pierwsze spotkanie wszystko jednak zmieniło.
"(...) Byłam bardzo doświadczona przez życie. I to nie ja zadbałam o to, żeby iść na tę randkę. Umiarkowanie chciałam się tam znaleźć, a spotkałam miłość. Nie umiem powiedzieć, czy to było uczucie od pierwszego wejrzenia, ale dosyć gwałtownie zaczęliśmy być razem. Zakochałam się" - wyjawiła.
Radosne nowiny z domu Kasi Sokołowskiej. Tego nikt się nie spodziewał, oficjalnie ogłosiła
Teraz niespodziewanie Sokołowska opublikowała w sieci pamiątkę z wyjątkowego dnia. Obrączka na palcu, elegancki garnitur mężczyzny i szykowna biała kreacja - te atrybuty nie pozostawiają wątpliwości. Po kilku latach razem para najwidoczniej zdecydowała się na cichy ślub! Ostatnio w taki sposób świętowała m.in. Patrycja Markowska, ale przecież i nie ona jedna w show-biznesie.
Jurorka "Top Model" założyła na tę okazję białą mini z długim rękawem i ozdobą kokardą na plecach, oryginalne pantofelki na grubym obcasie i - najmodniejszy element garderoby w tym sezonie - koronkowe, białe rajstopy.
"Niech żyje miłość!" - napisała po francuskie w opisie posta, pod którym oczywiście posypały się entuzjastyczne komentarze.
"Przewspaniale, bądźcie szczęśliwi"- napisała Karolina Ferenstein-Kraśko. "Gratulacje, kochani!", "Wspaniale, wszystkiego najpiękniejszego!", "Życzę Wam, aby Wasza miłość zawsze była silniejsza niż wszelkie przeciwności (...)" - dodali inni.
Redakcja Pomponika również dołącza się do gratulacji.
Niespodziewanie Sokołowska wzięła cichy ślub. Najpierw pojawiło się dziecko
Przypomnijmy, iż Artur Kozieja to biznesmen, który większość życia spędził w Londynie. Z poprzedniego związku ma dwie córki, bliźniaczki Julię i Victorię. W lipcu 2022 roku na świat przyszedł owoc jego relacji z Sokołowską, długo wyczekiwany syn Iwo.
"Ja już nie wiem, czy to było trzy, cztery czy pięć razy. Moja historia zakończyła się sukcesem, też już w takim momencie granicznym. W mojej świadomości była myśl, iż może będę musiała się pogodzić z tym, iż tego dziecka nie będzie. Już miałam taki moment, trudny bardzo" - mówiła w "Dzień Dobry TVN".
Gdy chłopiec się urodził, jego mama miała 49 lat, a ojciec - 53. Celebrytka nie uważa jednak, żeby wydarzyło się to zby późno.
"W moim życiu [wszystko - przyp. red.] wydarzyło się we właściwym czasie. Najwyraźniej właśnie teraz byłam na to gotowa, miałam przestrzeń i otworzyłam się na doświadczenie macierzyństwa. Ale powiedzmy szczerze, jestem w związku, w którym oboje chcieliśmy mieć wspólnie dziecko. Zdarzyło się wszystko, co mogło, żebyśmy mogli stworzyć Ivo wspaniały świat" - przyznała Sokołowska w wywiadzie udzielonym "Vivie!".
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też: