Pożegnanie z Old Trafford. Słynne stadiony czekają na wyburzenie. To początek nowej fali?

polityka.pl 18 godzin temu
Zdjęcie: mat. pr.


Wkrótce znikną dwa stadiony, które na stałe zapisały się w historii piłki nożnej. Czy to początek nowej fali burzenia? Na świecie jest kilkanaście stadionów piłkarskich, które można nazwać świątyniami sportu. Miejsca te obrosły legendą i zyskały miejsce w wyobraźni setek milionów kibiców. Któż nie słyszał o Wembley albo Maracanie? Stadiony tego właśnie pokroju niedługo mają zniknąć. To Old Trafford (Manchester) i San Siro (Mediolan).

Czytaj też: Trudne stulecie art déco. Krytycy nazywali go „szkołą kokot” i „źle urodzoną nowoczesnością”

Stadion czy namiot?

Projekt nowego stadionu w Manchesterze ujawniono wiosną 2025 r. Na obiekcie, niekiedy nazywanym New Trafford, zespół miałby zacząć grać w okresie 2030/31. Obiekt ma powstać obok istniejącego Old Trafford. Pomieści 100 tys. kibiców klubu Manchester United – dzisiaj na trybunach zasiąść może około 75 tys. Żaden inny klub piłkarski w Anglii nie ma tak dużego stadionu. Wiek jednak robi swoje, stadion jest po prostu przestarzały.

Powstał jeszcze przed I wojną światową, później oczywiście był poddawany licznym remontom. Nie powinno dziwić, iż władze klubu zdecydowały, iż potrzebna jest arena na miarę XXI wieku. Tymczasem wizja przyszłego stadionu spotkała się z raczej chłodnym przyjęciem. Wizualizacje wywołały spore kontrowersje, a do projektu przylgnęło miano... cyrkowego namiotu.

Nowy projekt to dzieło Foster + Partners. Biuro ma na swym koncie nowe wcielenie Wembley Stadium (2007) oraz Lusail Stadium (2022), gdzie rozegrano finał ostatnich piłkarskich MŚ w Katarze. Sprawa jest już przesądzona. Po powstaniu nowej areny, stara zostanie zburzona. To ostatnia pełna dekada Old Trafford. Za dziesięć lat po słynnym stadionie prawdopodobnie nie będzie już śladu poza pamiątkową tabliczką.

Czytaj też: W dawnej stoczni rządzą deweloperzy. Co poszło nie tak na Młodym Mieście w Gdańsku?

Koniec San Siro

Kilka tygodni temu gruchnęła wieść, iż do wyburzenia pójść ma kolejny legendarny obiekt. San Siro to prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalny stadion Włoch – oficjalna i rzadziej używana nazwa brzmi Stadio Giuseppe Meazza. Mecze na nim rozgrywają AC Milan oraz Inter Mediolan. Miejskie władze postanowiły sprzedać ikoniczny obiekt obu klubom, a te planują San Siro zrównać z ziemią.

Nowy stadion ma zaprojektować... biuro Foster + Partners. Tak, znowu oni. Obiekt powstanie tuż obok stadionu-legendy. Pomieści niecałe 72 tys. kibiców, jak na warunki Mediolanu naprawdę nie aż tak dużo. Plany zakładają, iż włoskie kluby zaczną rozgrywać regularne mecze w 2031 r. Na sam projekt jeszcze musimy poczekać. prawdopodobnie wywoła kontrowersje wśród kibiców. Dziwne, gdyby miało stać się inaczej. Jak tu dorównać takiej legendzie? Nie bez kozery na San Siro mówi się „piłkarska La Scala”. Stadion powstał blisko sto lat temu, po drodze przeszedł szereg metamorfoz.

WikipediaStadion San Siro czeka na wyburzenie

Ostatnia miała miejsce tuż przed mundialem z 1990 r. To wtedy powstał m.in. charakterystyczny dach. W 2032 r. piłkarskie Mistrzostwa Europy odbędą się we Włoszech oraz Turcji. Mecze rozgrywać się będę również w Mediolanie. Nowy obiekt musi być gotowy na turniej. Zostało niecałe siedem lat. Podobnie jak w przypadku Old Trafford, w przeciągu dekady także po tej ikonie prawdopodobnie nie będzie już śladu. Tymczasem za kilka miesięcy na kultowym stadionie odbędzie się ceremonia rozpoczęcia zimowych Igrzysk Olimpijskich, których Mediolan jest współgospodarzem.

Czytaj też: Zielone wieże wyrastają w kolejnych miastach. Nowa fala w architekturze omija Polskę

Transformacje

Burzenie to tylko jedno z rozwiązań. Lata 20. przyniosły wielkie remonty dwóch najsłynniejszych stadionów Hiszpanii. Estadio Santiago Bernabéu w Madrycie przez ostatnie kilka lat zmieniło się nie do poznania. Ogromną transformację najlepiej zobaczyć na zdjęciach z cyklu „przed i po”. Remont ma miejsce także w Barcelonie. Tamtejsze Camp Nou w przyszłym roku powinno być w stanie ugościć na trybunach 105 tys. kibiców, kilka tysięcy więcej osób niż przed remontem.

Natomiast w Londynie od dawna toczy się dyskusja nad losem Stamford Bridge, stadionu Chelsea Londyn. Jedna z najsłynniejszych angielskich aren jest przestarzała i zbyt mała. W poprzedniej dekadzie pojawił się niezrealizowany projekt nowego stadionu od twórców Allianz Areny w Monachium. Burzyć czy rozbudowywać – trudno powiedzieć, jaki kierunek obiorą władze klubu.

Nowa fala

Czy Manchester oraz Mediolan rozpoczną nową falę burzenia wiekowych stadionów-legend? Radykalny krok ze strony tak ważnych graczy może ośmielić kolejne kluby. Kibiców piłkarskich rozgrywek w nadchodzących dekadach raczej nie zabraknie, ubyć może za to kilka słynnych stadionów. Spieszmy się podziwiać XX-wieczne świątynie piłki nożnej?

Idź do oryginalnego materiału