Nie milkną echa kolejnej afery z udziałem Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Ostatnio aktor żalił się, iż stali się ofiarami hejtu ze strony pozostałych uczestników "Tańca z gwiazdami". Tancerka potwierdziła wersję ukochanego, publikując pod postem krótki komentarz. "Siła prawdy" - napisała. Teraz z kolei na instagramowym profilu celebrytki pojawił się jej wpis na temat "wolności i wybaczania". Czyżby miała coś do przekazania kolegom z programu?
REKLAMA
Zobacz wideo Hakiel podsumował "TzG". Czy czułość Kaczorowskiej i Rogacewicza była przesadą?
Agnieszka Kaczorowska opublikowała zaskakujący wpis. "Wolność to odpuszczanie"
Agnieszka Kaczorowska opublikowała na Instagramie wpis, który pozornie odnosi się do spektaklu "Siedem". Celebrytka wystąpi w nim razem z Marcinem Rogacewiczem. Trudno jednak nie doszukać się nawiązań do ostatniej afery z udziałem tancerki i aktora.
Wolność to odpuszczenie. Walka jest pułapką. Marcin Rogacewicz, zawsze powtarzasz mi "życz wszystkim miłości, odpuść, wybacz". Twoje myśli, słowa i działania każdego dnia pokazują, jak wolny jesteś, a co za tym idzie silny… Takiej wolności się ciągle uczę… i takiej wolności każdemu życzę. I o takiej wolności też będzie w "7"… Więc dalej róbmy swoje. Na swojej scenie. Na własnych zasadach
- napisała Kaczorowska. Post opatrzyła hasztagiem "niech wióry lecą".
Marcin Rogacewicz grzmi na Instagramie. "Brakuje mi słów"
Wpis Marcina Rogacewicza dotyczący hejtu odnosił się prawdopodobnie do live'a zorganizowanego przez pozostałych uczestników. Podczas transmisji na pytanie jednego z fanów, który chciał się dowiedzieć, gdzie jest para nr 7, Tomasz Karolak odpowiedział krótko i dość wulgarnie - "W d***e" . Pozostałe gwiazdy żartowały także z perfum sygnowanych nazwiskiem Agnieszki Kaczorowskiej. "Jesteście świadkami nieprawdopodobnego - jawnego już hejtu z imienia i nazwiska przeciwko nam, hejtu wśród uczestników i tancerzy tej 'wyjątkowej, jubileuszowej' edycji (...) Brakuje mi słów, by opisać uczucie, którego doświadczyłem, widząc, co robią 'koleżanki i koledzy'" - pisał zdruzgotany Rogacewicz. ZOBACZ TEŻ: Konflikt uczestników "Tańca z gwiazdami". Ekspertka nie ma złudzeń. "To nie tylko rozrywka"
