Andrzej Grabowski niewątpliwie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w Polsce. Widzowie oglądali go m.in. w "Świecie według Kiepskich", "Dniu świra" oraz "Strajku". Od lat głośno jest nie tylko o karierze aktora, ale także jego życiu prywatnym. Aktor związany był z Anną Tomaszewską, z którą doczekał się dwóch córek. Co ciekawe, obie postanowiły pójść w ślady znanych rodziców i są związane z branżą filmową.
REKLAMA
Zobacz wideo Figura opowiada o córkach. Mają nietypowe imiona
Andrzej Grabowski ma dwie córki. W jakich produkcjach zagrały?
Starsza córka Andrzeja Grabowskiego i Anny Tomaszewskiej przyszła na świat w 1983 roku. Jest absolwentką Akademii Teatralnej w Warszawie. Zuzanna Grabowska wystąpiła m.in. w produkcjach "Na Wspólnej" oraz "Planecie Singli". Widzowie mogli oglądać ją także w wielu sztukach teatralnych. Młodsza córka odtwórcy roli Ferdynanda Kiepskiego, Katarzyna Grabowska, ukończyła studia na Wydziale Aktorskim PWSFTiT im. Leona Schillera w Łodzi. Największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Joanny Popiel w popularnym serialu TVN "Zakochani po uszy". Bohaterka grana przez aktorkę przechodziła przez olbrzymie perypetie na ekranie. "Nie mogę jednak powiedzieć, iż mam pecha jak Asia. Wręcz przeciwnie. Mam w życiu bardzo dużo szczęścia" - komentowała Katarzyna Grabowska w wywiadzie dla portalu swiatseriali.interia.pl.
galOtwórz galerię
Katarzyna Grabowska o sławnym tacie. "Ludzie myślą..."
We wspomnianym wcześniej wywiadzie Katarzyna Grabowska wyznała, jak to jest być córką znanego aktora. Czy pomogło jej to w karierze zawodowej? "Myślę, iż żyłam trochę w takiej swojej bańce. Na długo zapominałam o tym, iż mój tata jest sławny. Kiedy dorastałam, nie czułam żadnej wyjątkowości. Później, gdy byłam starsza, zaczęłam sobie uświadamiać, iż może przez to niektórzy chcieli się do mnie zbliżyć. W świecie zawodowym ma miejsce jeszcze inna sytuacja. Ludzie myślą, iż mój ojciec ma wpływ na moją pracę, ale tak nie jest" - skwitowała dla portalu swiatseriali.interia.pl. ZOBACZ TEŻ: Andrzej Grabowski zastąpił Cieślaka w "Malanowski i partnerzy". Widzowie nie są przekonani