Hubert Urbański był do tej pory dwukrotnie żonaty. Oba małżeństwa zakończyły się rozwodami. Z Julią Chmielnik, córką jednego z ulubionych aktorów Juliusza Machulskiego, rozstał się w 2013 roku w atmosferze skandalu.
W wywiadzie dla „Newsweeka” porównał żonę do postaci z thrillera i zarzucił jej, iż nie okazała mu wsparcia w najtrudniejszym momencie życia. A zaledwie 5 lat wcześniej połączyła ich wielka miłość…Reklama
Hubert Urbański po poznaniu Chmielnik uwierzył w przeznaczenie
Hubert Urbański i Julia Chmielnik wpadli na siebie w 2008 roku w krakowskiej kawiarni. W tamtym czasie Urbański często bywał w Krakowie, bo tam, w studiu przy Nowohuckiej nagrywano „Milionerów”. Julia, córka Jacka Chmielnika, znanego z wielu filmów Juliusza Machulskiego, wciąż żyła w cieniu traumy sprzed roku.
Latem 2007 roku jej tata zmarł nagle na swojej ukochanej działce w Suchawie w wyniku porażenia prądem. Potem eksperci tłumaczyli, iż gdyby schodząc do piwnicy, by naprawić hydrofor, miał na stopach buty, mógłby przeżyć. To właśnie Julia go znalazła. Jak wspominała potem w wywiadzie dla „Życia na gorąco”:
„Nie ma dnia, żeby się o nim nie mówiło, czy nie myślało”.
Kiedy los zetknął Chmielnik i Urbańskiego w krakowskiej kawiarni, prezenter z miejsca się zakochał. W wywiadzie dla WP Kobieta dawał do zrozumienia, iż połączyło ich przeznaczenie:
"Przestaję wierzyć w przypadki. Czasem to są po prostu zbyt duże zbiegi okoliczności, żeby nazwać to tylko przypadkiem. Tak jak w przypadku tego, jak się poznaliśmy. Jesteśmy dwoma jabłkami, nie jakimiś połówkami. Dwa jabłka tego samego gatunku, dobrze do siebie pasujące”.
Hubert Urbański i Julia Chmielnik: wielka miłość miała gorzki koniec
W 2009 roku Julia Chmielnik i Hubert Urbański wzięli ślub. Na świat przyszły dwie córki, jednak z czasem Urbański uznał, iż nie ma w żonie takiego oparcia, jakiego oczekiwał. Jak dał do zrozumienia w wywiadzie dla „Newsweeka”, zawiodła go w trudnych chwilach jego życia.
Na czas ich związku przypadło głośne rozstanie Urbańskiego z TVN-em, a potem z TVP, które nastąpiło zresztą z tego samego powodu. Na to wszystko nałożyła się rodzinna tragedia. W 2012 roku po długiej chorobie zmarł tata prezentera. Urbański, pracujący wtedy na planie „Bitwy na głosy” długo nie mógł sobie wybaczyć, iż zabrakło go przy ojcu w jego ostatnich chwilach.
O wszystkie swoje problemy Urbański obwiniał żonę. W wywiadzie dla „Newsweka” porównał ją do złowieszczej postaci w thrillera:
„Ożeniłem się z kobietą, która przed ołtarzem przyrzekała, iż będzie ze mną na dobre i na złe, a w najtrudniejszym chyba momencie mojego życia powiedziała: "Mam tego dosyć, radź sobie sam”. To jest takie uczucie, jakby się człowiek zderzył z rozpędzonym pociągiem. A do tego złość na siebie, iż się tego wcześniej nie widziało. To jest tak, jakbyś nagle obudziła się obok swojego męża, spojrzała mu w oczy i zobaczyła w nich kogoś obcego. Uświadamiasz sobie wtedy z przerażeniem, iż on cały czas tam był".
Julia Chmielnik ułożyła sobie życie na nowo
Głos zabrała wtedy mama Julii Chmielnik. Zapewniała, iż córka zrobiła wszystko, by stworzyć szczęśliwą rodzinę, on zaś zostawił ją z córkami niemal bez środków do życia, gnieżdżącą się w małym mieszkanku należącym do matki.
Sama Julia długo nie chciała komentować zarzutów, które padły ze strony byłego męża. Jak dała do zrozumienia w rozmowie z „Fleszem”, uważa to za jednoznaczne z brakiem klasy:
„Dla Huberta, jakiego znałam, opowiadanie o bardzo osobistych sprawach w mediach zawsze było oburzające. Dziś stało się to jego własną strategią biznesową. Nie wiem, czy to akt desperacji, czy frustracji. Kwestie, przedstawione przez Huberta w wywiadzie, a dotyczące mnie osobiście, trudno mi skomentować. Nie wystarczyłoby powiedzieć, iż to nieprawda. Musiałabym publicznie opowiedzieć smutną i dramatyczną historię, a tego typu postępowanie zawsze budziło moje głębokie zażenowanie i tak jest również w tym przypadku”.
W 2014 roku Julia Chmielnik, absolwentka krakowskiej Akademii Muzycznej, rozpoczęła pracę w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, jako trenerka wokalna. Tak poznała uczestnika 2. edycji show, aktora serialu „Na Wspólnej”, Marcina Przybylskiego.
W 2019 roku wzięli ślub. Chmielnik woli trzymać się z dala od mediów, a jej konto na Instagramie jest prywatne. Wiadomo, iż spełnia się zawodowo jako dyrygentka, kompozytorka i trenerka dykcji i śpiewu.
Zobacz też:
Hubert Urbański wrzucił aktualne zdjęcie. Jest nie do poznania
Plotki o ich związku wywołały skandal. Prawda zaskoczyła wszystkich
Hubert Urbański pokazał dorosłą córkę
