Katarzyna Dowbor o emeryturze. To wtedy „ustąpi miejsca”

radiopogoda.pl 3 godzin temu

Katarzyna Dowbor to dziennikarka i prezenterka, którą dobrze znają wszyscy widzowie polskiej telewizji. W końcu jest jej ikoną z ponad 40-letnim stażem! Widzowie do niedawna przez dekadę uwielbiali prezenterkę jaką prowadzącą programu „Nasz nowy dom” na Polsacie. Jednak najbardziej i najdłużej kojarzona była z TVP.

Rozwiąż quiz o telewizyjnych hitach PRL. Jesteś mistrzem, jeżeli zgarniesz 100 proc. punktów! Dalszą część artykułu znajdziesz pod quizem…

Pytanie 1 z 20
Pierwszym prowadzącym „Koła fortuny” był:
Wojciech Pijanowski
Jerzy Bończak
Stanisław Mikulski
Następne pytanie

Pierwotnie Katarzyna Dowbor była związana z Telewizją Polską w latach 1983-2013. Powróciła tam parę miesięcy temu w roli gospodyni „Pytania na śniadanie”. w tej chwili gwiazda ma 65-lat. Ostatnio wypowiedziała się na temat możliwości przejścia na emeryturę.

Katarzyna Dowbor o emeryturze

Ostatnio „Super Express” donosił, iż Katarzyna Dowbor dostaje aż 4 tys. emerytury! W trakcie swojej pierwszej, trwającej trzy dekady, przygody z TVP pracowała bowiem na umowę o pracę i miała regularnie odprowadzane składki na ubezpieczenia społeczne.

Zobacz także: Urszula Dudziak nie zwalnia tempa. „Jestem szczęściarą”

Czy wysokie świadczenie z ZUS-u oznacza, iż 65-latka myśli o zrezygnowaniu z pracy? Nic z tych rzeczy! Katarzyna Dowbor podkreśla, iż czuje się bardzo dobrze i nie spieszy jej się do przejścia na emeryturę. Chce być jak najdłużej aktywna i podobnie radzi innym osobom 65+.

Mnie strasznie śmieszy, jak się wysyła kogoś na emeryturę. O tym, czy ktoś pójdzie na emeryturę, czy nie, to on sam decyduje. A zwłaszcza jego pracodawca, który albo go zatrudnia, albo nie – wskazywała na łamach „Na żywo” Katarzyna Dowbor.

Gwiazda TVP stawia sprawę wprost

Katarzyna Dowbor odpiera też zaskakujące zarzuty niektórych osób o to, iż „zabiera pracę młodym”. Wskazywała, iż w dziennikarstwie, tak jak w każdym innym zawodzie, powinny się liczyć wiedza i umiejętności, a nie wiek.

Ja nie rozumiem, dlaczego ktoś ma komuś robić miejsce. dla wszystkich to miejsce jest, tylko trzeba sobie na nie zapracować. I o ile przyjdzie młody człowiek, który będzie o tym zawodzie, o tej pracy wiedział dużo więcej ode mnie, będzie lepszy w tym, co ja robię, to ja bardzo serdecznie zapraszam i ja chętnie ustąpię miejsca – podkreśliła.

Idź do oryginalnego materiału