
Katarzyna Bujakiewicz po latach wróciła wspomnieniami do "Starej baśni", jednego z najgłośniejszych polskich filmów początku lat 2000. Choć widzowie do dziś podkreślają jej magnetyzm i wyrazistość w roli, aktorka przyznaje, iż wówczas jej myślenie o sobie było zupełnie inne. "Uważałam, iż jestem gruba i brzydka" - powiedziała z brutalną szczerością. Dlaczego myślała o sobie w ten sposób?