W końcu zdecydował się dołączyć do składu trenerskiego, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Jego obecność w show TVP gwałtownie zyskała powszechną sympatię widzów oraz uczestników.
Nowa rola i wyzwaniaChoć Kuba Badach przez lata żył w cieniu swojej żony, jego kariera muzyczna nie pozostawała niezauważona. W programie "The Voice of Poland" znalazł się w centrum uwagi, co sprawiło, iż zyskał nowe grono fanów.
Mimo to nie brakowało również trudnych chwil. Zdarzyło się, iż był traktowany przez jednego z uczestników w sposób, który można określić jako nieodpowiedni, co na pewno zaskoczyło jego żonę, Olę Kwaśniewską.
Kuba Badach udowodnił, iż potrafi odnaleźć się w nowej roli, a jego przygoda w "The Voice of Poland" z pewnością na długo pozostanie w pamięci zarówno widzów, jak i samych uczestników.
Pan Janek i jego refleksje o Kubie BadachuJan Dąbrowski, znany z talentu muzycznego i osobowości, miał okazję poznać Kubę Badacha, jednego z najbardziej rozpoznawalnych trenerów w programie "The Voice of Poland". W rozmowie z Pomponikiem, Dąbrowski nie szczędził komplementów pod adresem artysty, co z pewnością przyciągnie uwagę wielu fanów.
Porównanie do samochoduW sposób szczególny Dąbrowski porównał Badacha do luksusowego samochodu, mówiąc: "Dla mnie to jest człowiek Lamborghini". Takie porównanie podkreśla nie tylko talent, ale i charyzmę, z jaką Badach przyciąga uwagę innych. Dąbrowski sam przyznał, iż czuje się bardziej jak "Multipla", co może sugerować, iż nie każdy czuje się tak ekskluzywnie jak Badach.
Jestem pod wrażeniem Pana Kuby Badacha, bo dla mnie jest tak genialną osobą i fenomenalnym artystą, iż specjalnie dodam to "pan", mimo iż pozwolił mi do siebie mówić na ty. Za kulisami jest szarmancki, tak ekskluzywny. Dla mnie to jest człowiek Lamborghini, gdybym miał go porównać do jakiejś marki samochodu. Ja taki bardziej Multipla, on Lamborghini. Naprawdę szacunek dla niego — oznajmił.
To porównanie z pewnością zaskoczy Olę Kwaśniewską, żonę Badacha, która z pewnością doceni pozytywne słowa na temat swojego partnera. Komplementy w świecie show-biznesu zawsze mają swoją wartość, a takie wyrażenia uznania mogą tylko umocnić przyjaźń pomiędzy artystami.