Krzysztof Ibisz od lat jest cenionym prezenterem, który związany jest ze stacją Polsat. Ma trzech synów i właśnie doczekał się córki, o czym radośnie poinformował w mediach społecznościowych. "Przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną córeczkę. Dziękujemy wszystkim, którzy wytrwale czekali razem z nami" - napisał. Jednak jeżeli chodzi o jego rodzinę, to znacznie różni się ona od typowego polskiego modelu.
REKLAMA
Zobacz wideo Krzysztof Ibisz będzie miał czwarte dziecko. "Nasze marzenie się spełnia"
Krzysztof Ibisz - żona, dzieci i cała jego rodzina
Krzysztof Ibisz podzielił się radosną nowiną za pośrednictwem Instagrama, publikując pierwsze zdjęcie z pociechą. "Właśnie przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną córeczkę" – przekazał. To ich drugie wspólne dziecko. Jednak Ibisz ma jeszcze trójkę synów: Maksymiliana, Vincenta i Borysa. Każdy jest owocem innego związku.
Obecna partnerka Ibisza, Joanna Ibisz, to trzecia żona znanego dziennikarza. Wcześniej związany był z Anną Zajdler, a potem z Anną Nowak. Z pierwszego związku pochodzi jego najstarszy syn - Maksymilian Ibisz. Dorosły już dziś chłopak interesuje się aktorstwem i studiuje w Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu.
Z drugą żoną prezenter ma syna Vincenta, który właśnie wchodzi w dorosłość. Teraz z trzecią żoną, którą poślubił w kwietniu 2021 roku, ma już syna Borysa, a właśnie urodziło mu się czwarte dziecko, ale zarazem pierwsza córka.
"Właśnie przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną córeczkę. Dziękujemy wszystkim, którzy wytrwale czekali razem z nami. Nasza królewna jak i jej mama czują się dobrze. W dużej mierze również dzięki wspaniałemu personelowi szpitala Świętej Rodziny. Nasze 2 dzielne bohaterki szczególnie wspierał Tata oraz niezastąpiona położna Katarzyna Trzaska. Teraz przed nami wyzwanie, jakim jest dwójka maluchów w domu" - czytamy w poście. Z dołączonego zdjęcia dowiadujemy się, iż dumni rodzice wybrali już imię dla dziewczynki. Nazwali ją Helena.
Krzysztof Ibisz mocno jest zaangażowany w wychowanie dzieci
Krzysztof Ibisz ma czwórkę dzieci z trzech różnych związków. Jest zaangażowanym ojcem, który mocno wspiera swoje pociechy. Prezenter zrezygnował z bardzo intratnej posady prowadzącego sylwestrowy koncert Polsatu ze względu na zbliżający się termin porodu swojej żony. I chociaż mała Helenka jest już na świecie, Ibisz swojej decyzji nie zmienia. Ostatnią noc w roku będzie świętować w zaciszu własnego domu, z żoną Joanną i dwójką dzieci. "W tym roku, tę magiczną noc spędzę po 17 latach nie na scenie Polsatu, tylko z najbliższą rodziną (...) Przeczytałem na portalach, iż na scenie w Toruniu zastąpią mnie moi młodsi koledzy. Sami rozumiecie, iż to niemożliwe" - dodał żartobliwie.