„Britain’s Got Talent” to zagraniczny odpowiednik dobrze znanego widzom TVN-u programu „Mam talent”. Show gości na antenie ITV już od siedemnastu lat, a jego uczestniczy – podobnie jak w wersji polskiej – walczą o tytuł najbardziej uzdolnionej osoby w kraju. Na zwycięzcę czeka nagroda – 250 tysięcy funtów.
Rozwiąż quiz o telewizyjnych hitach z czasów PRL-u. Jesteś mistrzem, jeśli zgarniesz 100 proc. punktów! Dalszą część artykułu znajdziesz pod quizem…
Brytyjska wersja „Mam talent” doczekała się jak dotąd szesnastu edycji. Najnowsza, siedemnasta odsłona telewizyjnego show, wystartowała natomiast kilka dni temu. Podobnie jak przed rokiem, jej uczestników ocenia czteroosobowe jury: pomysłodawca formatu, Simon Cowell, aktorka Amanda Holden, piosenkarka Alesha Dixon oraz choreograf i tancerz Bruno Tonioli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo…
Zobacz także: Dawid Kwiatkowski wraca do TVP. „Przyjdę nabroić”
„Britain’s Got Talent” po raz siedemnasty na antenie
Choć „Britain’s Got Talent” zadebiutowało na ekranach niemal dwie dekady temu, uczestnikom programu wciąż udaje się wprawić jurorów w niemałe osłupienie. Nie inaczej było już w pierwszym odcinku najnowszego sezonu show. Wszystko za sprawą występu pewnej Amerykanki – Kimberly Winter. Kobieta przyjechała na casting do brytyjskiego „Mam talent” aż ze Stanów Zjednoczonych, a swój występ postanowiła zadedykować najbardziej wymagającemu członkowi jury – Simonowi Cowellowi.
Gdy Kimberly Winter wyszła na scenę, z głośników popłynęła melodia jednego z największych przebojów ABBY – „The Winner Takes it All”. Walcząca o główną nagrodę kobieta nie pojawiła się jednak w studiu, by śpiewać. Po kilku chwilach z jej ust zamiast pierwszych słów piosenki wydobyło się… głośne beknięcie. Co na to jurorzy?
Zobacz także: Roksana Węgiel chodzi na różańcowe randki? Tak zareagował ukochany nastolatki
Skandaliczny występ w „Mam talent”. Internauci nie mieli litości
Kimberly Winter wywołała u jurorów „Britain’s Got Talent” ogromny szok. Simonowi Cowellowi na moment odebrało mowę, natomiast Alesha Dixon była tak zażenowana, że natychmiast opuściła telewizyjne studio. Po chwili z widowni rozległ się jednak śmiech, a tuż za nim gromkie brawa. Gdy występ dobiegł końca, przewodniczący jury zabrał głos:
Nie mogę uwierzyć, że przyleciałaś tu tylko po to, by dla mnie bekać. To było tak głupie, że aż świetne – podsumował Cowell.
Ostatecznie Kimberly Winter otrzymała trzy głosy na „tak”, dzięki czemu udało się jej awansować do kolejnego etapu „Mam talent”. Widzowie show nie ocenili jednak Amerykanki równie przychylnie, co jury. Na instagramowym profilu programu aż roi się od negatywnych komentarzy:
To było bardzo obraźliwe. Wstyd, że przeszła dalej.
To chyba jakiś żart, że przepuścili ją dalej. Ten występ był obrzydliwy i nie miał nic wspólnego z talentem.
Nie było w tym nic zabawnego…
Ona jest tak samo absurdalna jak zwyciężczyni z zeszłego roku. Na litość boską, dajmy w tym roku wygrać komuś z prawdziwym talentem – można przeczytać pod jednym z najnowszych postów na profilu programu.
Cały występ Kimberly Winter zobaczycie poniżej. Sądzicie, że kobieta zasługiwała na awans do kolejnego etapu brytyjskiego „Mam talent”?
Zobacz także: Eurowizja 2024. Stary znajomy skrytykował Lunę. Przerwała milczenie
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na zloteprzeboje.pl!