Dominika Serowska bez ogródek o wadach Marcina Hakiela. Tak wypunktowała ukochanego!

obcas.pl 27 minut temu

Dominika Serowska, partnerka znanego tancerza Marcina Hakiela, nie boi się mówić otwarcie o swoim życiu prywatnym. W niedawnym wywiadzie podzieliła się szczerymi wyznaniami na temat wad ukochanego, ujawniając, jak radzą sobie z różnicami charakterów w codziennym życiu.

Szczere wyznania o związku Serowskiej

W rozmowie z Kozaczkiem Serowska przyznała, iż choć ich relacja kwitnie, nie brakuje w niej wyzwań. Jako introwertyczka ceni sobie spokój i własny świat, co czasem koliduje z bardziej ekstrawertyczną naturą Hakiela. To właśnie te różnice stały się tematem jej najnowszych zwierzeń, które gwałtownie przykuły uwagę fanów pary.

Marcin taki jest, on jest taki dla wszystkich. Uważam, iż z jednej strony to jest spoko cecha, a z drugiej nie do końca, bo nie musisz być dla wszystkich taki kochany i dobry. To tak nie działa.

Dominika Serowska udzieliła kolejnego obszernego wywiadu, w którym opowiadała o wielu smaczkach z życia prywatnego, m.in. o wadach ukochanego.

“Marcin za bardzo ma taki stosunek, nie chcę powiedzieć olewczy, ale dla niego nic nie jest problemem. Uważam, iż to jest wada, bo nie można traktować wszystkiego jako nie problem. Czasem nad czymś trzeba popracować i coś zrobić. Ja jestem bardzo drobiazgowa i zwracam uwagę na szczegóły, a Marcin raczej nie do końca, więc tutaj się czasem trochę mijamy i on jest na pewno bardziej ciepły, rodzinny, lubi bliskość, a ja jestem introwertykiem, lubię się zamknąć w swojej głowie i pomyśleć o swoich sprawach. Lubię ten swój świat i on czasem tego nie rozumie. On choćby dzisiaj powiedział coś takiego, że: “my z młodym kupimy sobie dom na wsi i będziemy cię odwiedzać w tym mieście” – powiedziała szczerze w rozmowie z Kozaczkie.

Serowska podkreśliła, iż Hakiel bywa zbyt otwarty i towarzyski, co kontrastuje z jej potrzebą ciszy i samotności. “Czasem nad czymś trzeba popracować” – to hasło, które padało w kontekście ich wspólnego życia. Para, która doczekała się syna Romeo, stara się jednak znajdować kompromisy, by budować harmonijny związek.

Myślę, iż my jesteśmy bardziej elastyczni, zwłaszcza iż zawsze jak Marcin potrzebuje się z czymś zamienić, to zawsze jest jakiś problem. A Marcin jest z kolei taki, iż jak druga strona ma jakąś prośbę, to zawsze jest “okej”, bo on “nie ma potrzeby się kłócić”. Uważam, iż to tak nie może być, iż zawsze ty jesteś w porządku, a ktoś ci robi problem. Albo idziemy wszyscy w tę samą stronę albo nie – nie jesteś chłopcem do bicia, umówmy się – wypaliła bez ogródek.

Na zdj.: Marcin Hakiel, Dominika Serowska, Fot. AKPA

Życie prywatne pod lupą

Nie jest to pierwszy raz, gdy Serowska dzieli się szczegółami z życia z Hakielem. Wcześniejsze wywiady dotyczyły m.in. relacji z dziećmi tancerza z poprzedniego małżeństwa z Katarzyną Cichopek. Podkreślała wtedy, iż stara się być przyjaciółką dla pociech, choć nie zawsze wszystko układa się idealnie. “Nie będę ściemniać, iż zawsze jest cukierkowo” – mówiła o tych wyzwaniach. Tym razem w wywiadzie wypunktowała ukochanego.

Plany na przyszłość

W kontekście ich związku Serowska wspomniała też o ewentualnym ślubie, dystansując się od wystawnych ceremonii. Wyraziła dezaprobatę dla niektórych tradycji weselnych, co niektórzy odczytali jako subtelną krytykę przeszłości Hakiela. Para skupia się jednak na teraźniejszości, wychowując syna i rozwijając wspólne pasje. Te szczere wyznania Serowskiej pokazują, iż choćby w blasku fleszy celebryci mierzą się z codziennymi problemami. Fani doceniają jej autentyczność, co tylko umacnia popularność pary w mediach.

Dominika Serowska szczerze o Hakielu. “Flaki z olejem” i nie tylko

Źródło: Kozaczek.pl / Akpa

Idź do oryginalnego materiału