Anna Lewandowska zrzuca maskę. Po urodzeniu córek wiele się zmieniło

gazeta.pl 15 godzin temu
Zdjęcie: Anna Lewandowska o trudnych chwilach. Bardzo często płacze. Fot. KAPiF.pl


29 grudnia Anna Lewandowska pojawi się w "halo tu polsat". Influencerka ponownie porozmawia z Agnieszką Hyży. Tym razem otworzy się na temat zmian, jakie zaszły w niej po narodzinach córek.
Anna Lewandowska w ostatnim czasie udziela wielu wywiadów. Najczęściej można ją zobaczyć w "halo tu polsat". Niedawno Agnieszka Hyży odwiedziła influencerkę w Barcelonie. Lewandowska opowiadała wtedy o swoim życiu za granicą. Trenerka fitness ponownie pojawi się w śniadaniówce Polsatu 29 grudnia. Z udostępnionych materiałów dowiedzieliśmy się, iż tym razem żona piłkarza otworzy się na temat zmian, jakie zaszły w jej życiu po urodzeniu córek.


REKLAMA


Zobacz wideo Anna Lewandowska zapowiedziały zmiany. Chodzi o życie w Hiszpanii


Anna Lewandowska nie jest już dawną sobą. Macierzyństwo ją zmieniło
W wywiadzie z Agnieszką Hyży Lewandowska przyzna, iż odkąd na świecie pojawiły się jej córki, jest dużo wrażliwsza. - Od kiedy urodziłam dzieci, dużo płaczę. Wzruszam się ostatnio bardzo szybko. Wiem, iż może się wydawać, iż w skorupie siedzę, uczę się karate, potem kick-boxing. Dobrze boksuje, to jest fakt. Lubię być tą zadziorą. Lubię, jak mnie faceci podziwiają w męskich sportach - zdradzi. Lewandowska nie ukrywa, iż presja, jaką odczuwa każdego dnia ze strony otoczenia jest ogromna. Influencerce jak każdemu zdarzają się chwile słabości. - Mnie tak niektóre krzywdy innych osób rozczulają… Jestem mega wrażliwa. Moja mama mówiła, iż zawsze byłam wrażliwa, tylko nakładałam taką skorupę, żeby pokazać, iż przetrwam. Jest to też kwestia tego, iż wychowałam się bez taty… Płaczę bardzo dużo. Czasami płaczę, jak mnie coś przerasta - usłyszymy w niedzielnym wydaniu.


PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Przeurocza świąteczna tradycja Anny Lewandowskiej. Można się rozpłynąć
Anna Lewandowska nie żałuje przeprowadzki do Barcelony. Ma tylko jedno "ale"
Życie w Barcelonie nie różni się niczym, od życia w Polsce. Lewandowska ma mnóstwo obowiązków, które zajmują jej większość czasu. - Dzień jest podporządkowany pod dzieci. Praca zdalna, bo prowadzę firmę w Polsce. Mój mąż codziennie trenuje, rano zawozimy dzieci, on jedzie do pracy, ja jadę do pracy, a potem spędzamy czas razem - mówiła Agnieszce Hyży. Jest jednak jedna rzecz, której influencerce wyjątkowo brakuje. W Barcelonie nie ma świątecznego klimatu. - Za tym tęsknimy bardzo. Tutaj nie czuć tych świąt. Zastanawiałam się choćby czy rozstawiać choinkę - tłumaczyła tuż przed Bożym Narodzeniem.
Idź do oryginalnego materiału