Adwokat wyjawił, jak Budda i Grażynka radzą sobie w areszcie. Są objęci "szczególnym nadzorem"

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Adwokat wyjawił, jak Budda i Grażynka radzą sobie w areszcie. Wspomniał o 'szczególnym nadzorze' / Fot. @jagrazynka / Instagram / @Budda. TV / YouTube


Budda i jego dziewczyna Grażynka przebywają w areszcie tymczasowym. Prawnik wyjawił, jak wygląda ich codzienność za kratami.
Budda trafił w ręce funkcjonariuszy CBŚP w poniedziałek 14 października. Wraz z Kamilem L. zatrzymano także dziewięć innych osób, w tym jego partnerkę. O co są podejrzani? "Prokurator zachodniopomorskiego pionu PZ PK przedstawił Kamilowi L. oraz dziewięciu innym osobom zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianie nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz pranie brudnych pieniędzy" - czytamy na stronie gov.pl. Jak Budda i jego dziewczyna radzą sobie w areszcie tymczasowym?

REKLAMA







Zobacz wideo Buda - winny czy nie? Różne głosy



Adwokat zabrał głos ws. Buddy i jego dziewczyny. "Są objęci szczególnym nadzorem"
Krzysztof Tumielewicz, adwokat Buddy, wyjawił w rozmowie z mediami, iż youtuber i jego dziewczyna Grażynka dobrze znoszą izolację. Starają się przyczynić do jak najszybszego rozwiązania sprawy. "Są objęci szczególnym nadzorem z uwagi na charakter sprawy i bardzo dużą popularność. Przebywają w pojedynczych celach, więc dla młodych ludzi na pewno nie jest to środowisko naturalne. Bardzo godnie to znoszą. Do sytuacji podchodzą ze zrozumieniem i chcą przyczynić się do wyjaśnienia sprawy" - powiedział, cytowany przez "Fakt". Przypomnijmy, iż decyzją sądu Budda i jego dziewczyna zostaną w areszcie tymczasowym przynajmniej do 11 stycznia 2025 roku.


Przyjaciel Buddy zabrał głos. O co poprosił go youtuber?
Jakiś czas temu przyjaciel Buddy znany w sieci pod pseudonimem Kamil z Ameryki podzielił się wieściami od youtubera. - Słuchajcie uważnie! To jest moja ostatnia wiadomość na temat Kamila i Grażynki!. Dostałem wiadomość od Grażynki i Kamila, żeby nie rozmawiać na temat tej sprawy medialnie. Muszę uszanować ich decyzję. Myślę, iż wiedzą, co robią i życzę im jak najlepiej i oczywiście jestem za nimi do końca - mówił. Zaapelował do swoich odbiorców. - Proszą was tak samo wszystkich, żeby to też uszanować i starać się jakoś z nami to przetrwać aż sprawa się wyrówna - skwitował w mediach społecznościowych. ZOBACZ TEŻ: Co z nagrodami po ostatniej loterii Buddy? Jest oświadczenie wydawnictwa
Idź do oryginalnego materiału