71-letni Grzegorz Markowski nagle to ogłosił. Teraz już nie ma wątpliwości

party.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: WOJCIECH STROZYK/REPORTER


Obecny na polskiej scenie muzycznej od 1980 roku Grzegorz Markowski niedawno potwierdził, iż nie wróci do koncertowania. Przyznał, iż nie ma już siły występować na żywo przed publicznością. Jego emerytura wywołała spore zamieszanie wśród fanów, którzy zaczęli się niepokoić o zdrowie ikony. Ostatnio wokalista zespołu Perfect udzielił wywiadu na antenie Radia Złote Przeboje i opowiedział o tym, jak się czuje.

Grzegorz Markowski zdradził, jak się czuje

Na antenie Radia Złote Przeboje Grzegorz Markowski przyznał, iż choć już nie jest aktywnym muzykiem, to wciąż pasjonuje się tym obszarem sztuki. Gwiazdor dodał, iż wspiera wszystkich artystów i obserwuje rynek. Nie czuje żalu w związku z przejściem na muzyczną emeryturę.

Coraz mocniej przeżywam muzykę, nie uprawiając już muzyki. (…) Kibicuję wszystkim, którzy tworzą, a wzruszam się przy tym naprawdę bardzo mocno, bo to jedna z piękniejszych krain, do jakich można trafić, będąc 50 lat w dźwiękach
– wyznał Grzegorz Markowski na antenie Radia Złote Przeboje.

W dalszej części rozmowy Markowski nie ukrywał, iż nie ma już tyle energii, by występować na scenie. 71-letni muzyk przypomniał, iż z wiekiem słabnie także głos. w tej chwili nie byłby już w stanie porwać publiczności podczas koncertu na żywo, ale akceptuje przemijanie i nie zamierza z tym walczyć.

Te mięśnie przechodząc koncert, pokonują (ogromny wysiłek – red.). To jak każdy mięsień. Ja mam 71 lat, (głos) jest po prostu coraz słabszy. (…) I teraz mieć tę drapieżność z przeszłości… (…) To tak jak dzisiaj, nie wiem, czy byłbym dobrym kochankiem, chyba nie
– wyjaśnił.

Markowski dba o swoje zdrowie. Regularnie się bada i chodzi na siłownię. Pozostanie w formie, wiele dla niego znaczy. Stwierdził, iż po prostu „trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść”. Wyjaśnił, iż woli zakończyć swoją muzyczną karierę i skupić się na odpoczynku. Nie umiałby zaoferować fanom show na poziomie, który go nie satysfakcjonuje.

Odbieram badania, cholesterol i tak dalej, i zobaczymy. Z roku na rok świętuję coraz skromniej z prostej przyczyny – niestety ciało daje o sobie znać. Ale próbujemy o tym zapomnieć. (…) W rock’n’rollu to nieubłagane. o ile nie zaśpiewasz „Niepokonanych” z taką energią, iż przynajmniej zaszczypią oczy, to lepiej jednak „zejść ze sceny niepokonanym”
– dodał.

Jeszcze na początku roku fani zastanawiali się, czy Grzegorz Markowski wróci na scenę. w tej chwili jednak wydaje się, iż lider zespołu Perfect podjął decyzję i nie zmieni zdania.

Zobacz także: Grzegorz Markowski doczekał się syna w wieku 15 lat. Co wiadomo o Piotrze?

Grzegorz Markowski
Jerzy Dudek/Dzien Dobry TVN/East News
Idź do oryginalnego materiału